Kiedy John dowiaduje się o swojej śmierci, pisze list do ukochanej Mary. Przekazuje jej wszystkie uczucia, jakie skrywał w swoim sercu.
Kiedy John dowiaduje się o swojej śmierci, pisze list do ukochanej Mary. Przekazuje jej wszystkie uczucia, jakie skrywał w swoim sercu.
W końcu każdy przywódca otrzymuje dziewięć żywotów…a wraz z nimi dziewięć powodów by mieć wyrzuty sumienia.
„Żyjemy w dziwnych czasach… Chciałabym się przenieść do starych, dobrych czasów…”
Otucha twa w sercu mym się rozleje I niech wymarze gumką rumieńce, Akysz im, akysz.
— Przyjaciółki na zawsze? — zapytała drobna dziewczynka, odgarniając swoje ciemnobrązowe włosy z twarzy i siadając na biało-różowym łóżku w centrum pokoju.
Uciekaj. To były jego ostatnie słowa. Uciekaj, Jane. Jednak była za młoda by zrozumieć. Zrozumieć do czego może doprowadzić jej decyzja.
Pamiętasz jak mieliśmy osiem lat i bawiliśmy się w piratów w piaskownicy, która kiedyś była całym naszym światem?
Przybyłem tu, by nieco odpocząć. Odetchnąć pełną piersią. Po tym wszystkim, co mnie spotkało. Moja pierś pełna jest jednak serca. Pełna niepokoju. A to za sprawą pewnej tajemniczej dziewczyny…
,,Ja, Glace Meuntrier przyrzekam pozostać wierną zasadom Huncwotów i aż po grobową deskę pozostać przyjaciółką Remusa Lupina, Petera Pettigrewa, Syriusza Blacka i Jamesa Pottera – oznajmiłam […].
„Zepsuła ich przyjaźń nieodwracalnie, a czarna róża leżąca na ziemi przy jeziorze była tego dowodem.”
Wypijmy za wszystkie wspomnienia, zaprzepaszczone pomysły, konwersacje, których nigdy nie przeprowadzimy oraz wiele innych ciążących nam spraw.
„A porcelana niestety jest tworzywem kruchym. Wystarczy tylko jedno uderzenie, a rozpada się… Bezpowrotnie.”
Astrid Smith ratuje pewnego staruszka z wypadku samochodowego. Gdy pierwszy raz odwiedza go w szpitalu ten prosi, aby co dzień do niego przychodziła. Dzień w dzień opowiada jej historie z dawnych lat.
Wyciągnęłam rękę w stronę czarnowłosego chłopaka. Przez jego twarz przemknął cień uśmiechu. Chwycił moją dłoń, a następnie wziął w ramiona i oboje wtedy chcieliśmy by tak zostało na zawsze.
Musiał zresetować umysł i przywrócić wspomnienia, patrząc na nie z innej strony. Pamięć o Josie jednak cały czas była taka sama. Tak samo silna i budująca jego nastrój.
„— Weź to. Wiem, że Twoja przeszłość była trudna, ale chyba nie pozwolisz, żeby przez nią zepsuła się twoja przyszłość?”
Gdybym tylko się zawahał chociaż chwilę — zapewne nie wrzuciłbym jej we wspomnienia, które zgromadziłem w tym jednym, pięknym choć smutnym miejscu… Bez namysłu podpaliłem więc swą przeszłość.
– Lecz nie jest prawdą, że wraz z ostatnim oddechem znikasz na zawsze. Twoje życie jest jak otwarta księga i nawet kiedy dusza opuszcza ciało, ta pozostaje otwarta, bo dusza jest wieczna.
Wspomnienia, wydając swoje ostatnie tchnienie, ostatecznie nigdy nie dają o sobie zapomnieć…
„Przecież na tym to życie polega. Coś było, minęło i już tego nie ma…”
Powiedz, że mnie zapamiętasz, że znowu mnie zobaczysz. Chociażby i tylko w swoich najśmielszych wyobrażeniach.
„Siedziałam na kamieniu, wyrzuconym przed morze. […] Podniosłam twarz w stronę żółtej tarczy świecącej na niebie. Poczułam jego muskanie na policzkach.”
„Jego życie składało się tylko z dwóch etapów, tych bolesnych i mniej bolesnych. Wolność i zamknięcie; tylko to potrafił dostrzec wychudzony czarodziej o zapadniętych oczach.”
To nie były listy Charlotte, tylko jej tajne wspomnienia, ukryte pomiędzy zdaniami pamiętnika, który nigdy miał nie ujrzeć światła dziennego.
Przybyłem tu, by nieco odpocząć. Odetchnąć pełną piersią. Po tym wszystkim, co mnie spotkało. Moja pierś pełna jest jednak serca. Pełna niepokoju. A to za sprawą pewnej tajemniczej dziewczyny…