„Dobiega północ, A blask księżyca wpada przez okno, Oświetla moją koszulkę. Nie tańczę już sama. Tańczę z księżycem i gwiazdami.”
„Dobiega północ, A blask księżyca wpada przez okno, Oświetla moją koszulkę. Nie tańczę już sama. Tańczę z księżycem i gwiazdami.”
Mały chłopiec, nienawidzący samego siebie i dziewczynka nienawidząca wszystkich wokół.
Bycie emocjonalnym to nie jest nic złego. Trzeba się tylko nauczyć, kiedy nie wolno tego pokazywać. Należy wtedy założyć zbroję i się temu postawić.
A teraz zaklinam cię, żebyś mnie nie opuszczał. Jakim śmiesznym prawem mi to robisz? Czemu mnie zostawiasz?
„Dla świata znaczyliśmy niewiele, lecz dla siebie nawzajem byliśmy całym światem”
„Chyba każdy z nas był na dnie… to niewielka sztuka… sztuką jest wypłynąć na powierzchnię.”
Zachowywałaś się tak jakbyś zapomniała, jaka nas łączyła przyjaźń wspaniała. Wolałaś tamtą dziewczynę obcą, bo bycie lubianą było jej stroną mocną.
Na imię jej Gorycz. Bardzo dobrze się rozumiemy, ona też sądzi, że nie warto się angażować i odzywać. Tylko ona mnie w tym życiu nie ocenia…
„To my. Żyjący pośród ludzi, ale nie mający nikogo. Zdani na siebie, nie na innych. Z przyjaciółmi, lecz sami. Sami, samotni.”
Znów czuję dreszcze Całuj mnie jeszcze Tempo moich myśli mnie zabija Wytrzymaj ze mną, jeszcze tylko chwila
„A teraz za nim tęsknię. Poszłam w stronę inną niż on i z każdym dniem kocham go coraz bardziej.“
„Widziałem wschód słońca głęboko w piekle, gdy wiedziałem, że nie ma już dla mnie nadziei…”
Najlepiej jak nie masz swojego zdania I jak nie masz wyróżniającego się ubrania
„[….] Jest skąpany w ogniu samotności […] Smutny, porzucony…/Do ognia już dawno wrzucony[…]”
Ludzie mówią, że zdrada boli najbardziej. Ale nie, są to żal, samotność i obojętność innych. Ale niektórzy dalej są cicho, lecz… Cisza potrafi zabijać.
„Do tej pory ten dzień był taki sam jak wszystkie pozostałe. Różniło go od nich tylko jedno, na co zwróciłam uwagę dopiero teraz […]”
„Zbudowaliśmy królestwo. Oazę. Nazwaliśmy ją azylem dla zagubionych dusz, którymi sami byliśmy…”
Twój głos idealnie pasuje do mojej gitary. Proszę, zaśpiewaj mi ostatni raz zanim odejdziesz.
Serce gorące, choć zimne. Kwiaty we włosach wciąż żywe niczym świeżo zerwane, choć dawno zwiędły. Twarz uśmiechnięta, choć smutna. Ciało ubrane w piękną suknię, choć spowite we mgłę.