Nie! – Krzyknął, lecz wiedział, że już nic nie zrobi. – Nie zostawiaj mnie samego!
Nie! – Krzyknął, lecz wiedział, że już nic nie zrobi. – Nie zostawiaj mnie samego!
Nagle usłyszały trzask. Winda zaczęła lecieć jak piorun do dołu, a dzieci mogły tylko krzyczeć. Piętra leciały bardzo szybko, aż po -100 piętrze winda się zatrzymała.
Oczy mojego wroga błyszczały i zbierała się w nich szkarłatna krew. Krew potężnego wojownika. Krew okrutnego mordercy. Krew, w której płynęły geny klanu Cienia…
Davis stara się wrócić do normalności po wydarzeniach z przeszłości, nie wiedząc, że to co stało się wcześniej wcale nie da mu spokoju.
„Dzień po dniu, tak samo gorzki, przepełniony rozpaczą… Nie mogę uwolnić się od czarnych myśli, które nawiedzają mnie każdej nocy…”
„[…] rozglądał się w milczeniu, nie mogąc oprzeć się uczuciu, że coś jest nie tak…”
I’ve always lived one life for the six of us, but you can’t live long when you feel dead. [18+]
Ogień jest dla mnie jednocześnie pragnieniem i utratą. Płonie w moich myślach, jak zapomniany most, który nie prowadzi już do niczego, a jednak nie potrafię go zniszczyć.
W pokoju dziewczyny panował mrok i cisza. Złowrogie dźwięki zza okna rwały się do pokoju jak do złota. Natomiast przez drzwi, lekko uchylone, słychać było cichy szept kruczowłosego chłopaka.
– A więc, o co chodzi, Luke? – Zapytał idąc do szatni. – Musisz poznać prawdę, niestety. – Zagadkowo odpowiedział. – Lecz nie teraz, idziemy się przebrać. Jutro ci opowiem…
Emma, uczennica 2 klasy liceum w centrum miasta Brokentown odkrywa przerażającą tajemnicę jednego z jej nauczycieli… Jest on demonem. Ba, ich władcą! Przez to nikt w szkole nie jest bezpieczny.
„Ale po chwili uświadamiam sobie. Że żyliśmy jak dwa magnesy. Lecz każdy kij ma dwa końce.”
Odessa Cooper, małomówna ślizgonka o wielkim sercu, które zostało zranione wiele razy. Nastoletnie życie stawia na jej drodze wiele przeszkód, tą największą są emocje. Czy znajdzie miejsce na miłość?
Po śmierci może i się tęskni, jednak chce się, by druga osoba, ta na której nam zależy, żyła szczęśliwie. Ale najwidoczniej nie zawsze.
Jej piękno było niczym blask wschodzącego słońca, który rozświetla mrok… słońca? Nie, gwiazdy.
—W takim razie, postaraj się postępować mądrze— odpowiedziała i spojrzała mi w oczy.
„(…) Leczyłam pobratymców jak dawniej. Wszystko było jak dawniej. Wreszcie czułam, że widzę na oczy. Byłam ślepa tyle czasu. Ale już nigdy więcej nie będę taka głupia. Nigdy więcej im nie zaufam.”
Seraphina walczy o przywrócenie porządku między światami, gdy potwory zaczynają dziczeć i mordować. Zdeterminowana, by ocalić oba światy, staje w obliczu nieustannego zagrożenia.
„Każda rzecz ma w sobie dobro, tylko czasami my go nie widzimy. Jeżeli popatrzysz głębiej, dostrzeżesz światło”
Cisza jest dla mnie jednocześnie karą i zbawieniem. W powietrzu unosi się dużo niedopowiedzeń, a ja nie mogę się odezwać. Czuję się jak zamknięta w klatce, którą sama zamknęłam.
Sięgnęłam po telefon, który brzęczał. Zmęczonymi oczami po nieprzespanych nocach spojrzałam na rozmazany napis. ,,Kevin”. Odebrałam, choć trudno mi było rozmawiać…
– The end. – Powiedział z uśmiechem do mnie. Następnie wyjął spray z kieszeni i namalował na ścianie te same słowa. To były ostatnie rzeczy, które widziałam i słyszałam.
„Nie zostawiaj mnie! – rozległo się, a echo odbiło te słowa po długich tunelach, aż wreszcie całkowicie zamilkło”
Jesteśmy jak dwa potłuczone kawałki szkła. Ostre z zewnątrz, pragnące tego samego, może bliskości, może zrozumienia, może zwykłego spokoju.
Annie była zwykłą siedemnastolatką, dopóki nie odkryła w sobie przerażającej mocy, zdolnej uratować świat i ją samą. Ale mogła też ten świat zniszczyć.
,,Skoro więc tak mówisz – musi to być prawda. Ogień uratuje Klan Pioruna„
Katie, urocza Ambiwertyczka pragnie poznać miłość swojego życia, mimo to napotyka pewne trudności. Czy uda jej się je zwalczyć?
Zawsze zostaje trochę nadziei… Przepowiednia zmieniła wszystko, a rozłam, który nastąpił między klanami pochłania kolejne istnienia… Ale jeszcze jest szansa ocalić wszystkie cztery klany.