I was sure that you won’t love me ’cause we we’re friends! Cara mia, my heart was broken when I was thinking you’ll never be mine again… And now you just tell me that you love me? Dammit…
I’ve always lived one life for the six of us, but you can’t live long when you feel dead. [18+]
Ogień jest dla mnie jednocześnie pragnieniem i utratą. Płonie w moich myślach, jak zapomniany most, który nie prowadzi już do niczego, a jednak nie potrafię go zniszczyć.
W pokoju dziewczyny panował mrok i cisza. Złowrogie dźwięki zza okna rwały się do pokoju jak do złota. Natomiast przez drzwi, lekko uchylone, słychać było cichy szept kruczowłosego chłopaka.
Jesteśmy jak dwa potłuczone kawałki szkła. Ostre z zewnątrz, pragnące tego samego, może bliskości, może zrozumienia, może zwykłego spokoju.
Annie była zwykłą siedemnastolatką, dopóki nie odkryła w sobie przerażającej mocy, zdolnej uratować świat i ją samą. Ale mogła też ten świat zniszczyć.
Jesteś najlepszym co mogło spotkać mnie Okrutną iluzją, że mogę szczęście mieć Przeklinam w myślach tamten dzień Przed oczami widzę cię I odchodzę, zanim zdążysz zranić mnie.
My mother always said it was just a teenage crush on a boy from a boy band, but today he is a grown man and to me he is more than that.
Każda łza, którą przelewasz, jest jak odbicie w lustrze, pokazujące, jak bardzo się zmieniasz, jak bardzo nie chcesz tego, co się stało.
mieszkała w starym, zdobionym lustrze w pokoju na drugim piętrze i czekała, aż ujrzą ją ludzkie oczy.
Rosa i Ángel od zawsze się nienawidzą. Rosa uważa chłopaka za rozpuszczonego dzieciaka, któremu niczego nie brakuje. Jest bogaty, popularny, kapitan drużyny, ale czy na pewno nie brakuje mu niczego?
Nagle usłyszały trzask. Winda zaczęła lecieć jak piorun do dołu, a dzieci mogły tylko krzyczeć. Piętra leciały bardzo szybko, aż po -100 piętrze winda się zatrzymała.
Cisza jest dla mnie jednocześnie karą i zbawieniem. W powietrzu unosi się dużo niedopowiedzeń, a ja nie mogę się odezwać. Czuję się jak zamknięta w klatce, którą sama zamknęłam.
Sięgnęłam po telefon, który brzęczał. Zmęczonymi oczami po nieprzespanych nocach spojrzałam na rozmazany napis. ,,Kevin”. Odebrałam, choć trudno mi było rozmawiać…
„Wiesz, ogień to jedyna rzecz, która zawsze wygląda tak samo, niezależnie od tego, gdzie jesteś.”
„Choć życie biegnie w nieznanym kierunku, zawsze możemy znaleźć chwilę, by zacząć od nowa – godzina zerowa to nasz czas na zmianę.”
Odessa Cooper, małomówna ślizgonka o wielkim sercu, które zostało zranione wiele razy. Nastoletnie życie stawia na jej drodze wiele przeszkód, tą największą są emocje. Czy znajdzie miejsce na miłość?
Jej piękno było niczym blask wschodzącego słońca, który rozświetla mrok… słońca? Nie, gwiazdy.
„A tam ujrzałam przytłaczającą scenę. Ciarki przebiegły po moich plecach. Nie… To nie mogła być prawda…”