A co gdyby granica między jawą a światem realnym została zatarta? Gdyby niemal każdy sen, zmieniał się nie tylko w koszmar, ale i rzeczywistość?
A co gdyby granica między jawą a światem realnym została zatarta? Gdyby niemal każdy sen, zmieniał się nie tylko w koszmar, ale i rzeczywistość?
„Wszyscy… zawsze… mówią, że te przepowiednie to moja wina, a przecież nie mówię im tych rzeczy umyślnie!” /Miniaturka od Daughter.of.Hades
Tak kończą naczelni kłamcy. Zachłanność nigdy nie popłaca, a tylko sprowadza na samo dno.
Ten jesienny wieczór w Paryżu, miał wyglądać zupełnie inaczej. Hazel miała spędzić go przy parującej kawie, w otoczniu rodzinnych pogawędek, a nie w towarzystwie zupełnie nieznanego jej chłopaka.
Aksamitka jest zwinną, małą kotką, spokojnie żyjącą w Klanie Wschodu. Niedługo jednak ciążąca nad nią tajemnica ma to zmienić…
Uciekaj. To były jego ostatnie słowa. Uciekaj, Jane. Jednak była za młoda by zrozumieć. Zrozumieć do czego może doprowadzić jej decyzja.
To miała być miłość na lata, a była tylko na lato. Ale konsekwencje ponieśli oboje. Byli twórcami własnej, codziennej tragedii.
chciałbym podziękować ludziom, którzy przez życie całe mnie kontrolowali. wszakże dzięki nim odnalazłem wolność i mogłem być sobą, buntując się przeciw szablonom społecznym.
To nasze wybory ukazują, kim naprawdę jesteśmy, o wiele bardziej, niż nasze zdolności.
Kto by się spodziewał, że w środku zimnej mnie w końcu znajdzie się zrozumiałe uczucie?
❝Historia dwójki młodych ludzi postawionych samotnie w okrutnych czasach Powstania Warszawskiego ukryta w cienkich kartkach powstańczych listów…❞
Zawsze była zdecydowana na wszystko, poza… swoim ulubionym kolorem. Wymyśliłem więc na to zabawę, która miała jej w tym pomóc. Ale miała nas też zbliżyć.
„Nagle wszystko wokół zaczęło się rozmazywać. – W porządku? – zapytał Jisung. Ledwie go słyszałam. Nie byłam zdolna nawet pokręcić głową, ponieważ nic już nie widziałam. Poza ciemnością.”
„Myślę, że po prostu zrozumiałem, że mimo że odszedłeś, to jednak pozostaniesz na zawsze w moich myślach.”
W jednym z Brooklińskich apartamentów dochodzi do morderstwa. Brak świadków, brak motywów i jakichkolwiek dowodów. Jest tylko ciało i sprawa, którą dostaje Sharon Monroe.
,,Kotka patrzyła za nim smutnym wzrokiem, a gdy zniknął między drzewami, odwróciła się i przeskoczyła płot swojego domostwa, po czym weszła do środka przez małe kocie drzwiczki.”
Poniżałaś mnie i byłaś dla mnie okrutna. Tak nie powinna zachowywać się matka. Zniszczyłaś wszystko co kochałam. Dziękuję za odebranie marzeń i całego dzieciństwa, mamo.
„Chociaż szczerze mówiąc, Ronodin już był martwy. Wewnętrznie. Ból i cierpienie, którego doświadczył po przybyciu Kendry, zabiło w nim wszystko.”
Miejsce na pozór spokojne i ciche, ale właśnie tutaj najgłośniej wybrzmiewają echa przeszłości. Przeszłości, z którą trzeba się zmierzyć.
Wierzę, że kiedyś jeszcze się spotkamy, ale do tego czasu… Koniec Psot!
„Co z tego, że tak wiele ludzi mnie zraniło, czy zdradziło? Co z tego, że nie mam już nikogo bliskiego? Przecież jestem normalną dziewczyną, która ma też swoje problemy i marzenia.”
— Bo choćbym nie wiem, jak bardzo chciała, nie potrafię przestać was kochać — szepnęła.
Najlepszym rozwiązaniem jest śmierć, a dokładniej – samobójstwo. Igrałam przez całe życie z ogniem i czas by mnie pochłonął.
„Kocham Cię siostro, a raczej, Madison. I pomimo lat, wiedz, że nigdy o Tobie nie zapomnę.”
Historia Aleksandra Dębowicza, bowiem wielcy ludzie niosą wielkie historie za sobą…
„Zepsuła ich przyjaźń nieodwracalnie, a czarna róża leżąca na ziemi przy jeziorze była tego dowodem.”
Wierzyłam do końca. Nie poddawałam się. A Ty byłaś przy mnie cały czas. Teraz zrozumiałam. Jeśli chcę — mogę. Nic się nie zmieniło. Kocham Cię, i będę już na zawsze…
To tylko złodziejka zegarków. Oczywiście, że to nie jest dobre, ale co większego może kryć się za zwykłymi kradzieżami zegarków?
Facet, którego mijałeś dzisiaj na chodniku w drodze do szkoły może być Zeusem, ten facet znad morza, którego widziałeś w wakacje, to być może Posejdon. Tak, bogowie istnieją, a ja jestem córką Aresa.
„Meavie siedziała już załamana na podłodze, a Taylor całkowicie straciła nadzieję. Jedynie ja i Andrew szukaliśmy do końca. A może to faktycznie był błąd?”
Zło mogło wydawać się niepokojące. Lecz pomnożone razy dwa samo potrafiło doprowadzić się do destrukcji.
❝Uciekając przed przeznaczeniem marnujesz tylko czas. Przecież ono i tak Cię złapie. Zależy tylko czy mu się postawisz, czy się poddasz.❞