— Każdy ma jakieś wady… – wyszeptał chłopak, poprawiając swoje ciemne włosy — Niektórzy jednak mają ich tak wiele, że do końca życia muszą ukrywać się przed ludzkim spojrzeniem – dodał po chwili.
— Każdy ma jakieś wady… – wyszeptał chłopak, poprawiając swoje ciemne włosy — Niektórzy jednak mają ich tak wiele, że do końca życia muszą ukrywać się przed ludzkim spojrzeniem – dodał po chwili.
,,Nie wiedziałem kogo wybrać, dlatego wybrałem ucieczkę. Teraz żałuję swojej decyzji”
Gdybym tylko się zawahał chociaż chwilę — zapewne nie wrzuciłbym jej we wspomnienia, które zgromadziłem w tym jednym, pięknym choć smutnym miejscu… Bez namysłu podpaliłem więc swą przeszłość.
— Czemu się lękasz? – zapytał chłopak, uśmiechając się, zupełnie jakby słowa Sunghoon’a go rozbawiły — Przecież martwi, mówić nie mogą… Jak więc mógłby twe sekrety zdradzić? [meaning. x lenattis]
„— Jak widzę łączą nas problemy… Chociaż wydają się tak różne.” Czyli historia dwóch dziewczyn, których ścieżki nie powinny się skrzyżować, a już na pewno nie iść w tym samym kierunku…
I wtedy tracisz już wszystko… Wiarę w siebie, miłość do siebie, drugą osobę. Wszystko poza miłością osoby, która wcześniej tak bardzo cię kochała, jednak ty wszystko zepsułeś.
Czas nie leczy ran. Czas sprawia, że o tych ranach zapominamy. A przynajmniej staramy się.
To zupełnie jak miłość ze starych zdjęć. Przestarzałe uczucie, które jednak wciąż wydaje się świeże, przynajmniej dla jednej ze stron. Szkoda, że ty o mnie zapomniałeś, mimo że ja wciąż pamiętam cię..
„Nie spodziewałem się, że odezwiesz się do mnie choćby słowem…” Czyli opowieść o licealnej miłości sprzed lat i pocałunkach, które odmieniły losy nie jednej powieści.
Niektórzy ludzie starają się zapomnieć o przeszłości, nie mając pojęcia, że jest to niemożliwe. Jest częścią naszego życia i gdyby nie ona, nie byłoby nas tutaj, a ja… Ja podpisałam pakt z diabłem.
To tylko złodziejka zegarków. Oczywiście, że to nie jest dobre, ale co większego może kryć się za zwykłymi kradzieżami zegarków?
— Madaro… uczyń nasze marzenia realnymi, stwórz świat, gdzie ponownie będziemy mogli żyć razem, tymczasem odchodzę, lecz będę na Ciebie czekać — wyszeptała, po czym odeszła.
Podróż w czasie przecież nie istnieje, prawda? Nie można się tak po prostu cofnąć w czasie i być gdzieś, gdzie w ogóle nie powinno nas być, a jednak tak się stało. Kto wygra? Miłość czy czas?
Pachną popiołem. Wyglądają jak mrok. Przeminęli. Wszystko przeminęło. Został tylko ból i niesmak oraz ogromna tęsknota.
Kiedy zginąłeś wydawało mi się, jak by cały mój świat się zawalił. Odkrywałeś we mnie wszystko co najlepsze i sprawiałeś, że naprawdę żyłem. Po Twojej śmierci wszystko się zmieniło. Całkowicie.
— Świat leży u Twoich stóp i tylko Ty możesz zdecydować co z tym zrobisz —
Spotkali się na lodowisku i zostali Królem i Królową lodu… Lodu, który kilka lat temu złamał swoją Władczynię…
kochałem cię. sekundy temu… i zapewne głupio bym kochał, gdybyś tylko do winy przyznał się… a może to lepiej? że milczenie zachowujesz. przynajmniej na kolejny zawód, narażać się nie muszę.
Czerwień symbolizuje dwa, zupełnie przeciwstawne sobie bieguny. Na jednym reprezentuje miłość, namiętność i erotyzm, a na drugim krew, siłę i wojnę. Więc co przybrał sobie Grell?
Miejsce na pozór spokojne i ciche, ale właśnie tutaj najgłośniej wybrzmiewają echa przeszłości. Przeszłości, z którą trzeba się zmierzyć.
,,Znajduję się w nowym świecie, którego pojąć nie umiem. Wszystko jest dla mnie nowe. Wszystko się zmienia, ale na gorsze.”
Uczucie złamania wciąż lepsze jest niż tamte żałosne dni. Więc po prostu swą przeszłość porzucam i wraz z nią i cię wyrzucam. Zapominam o żałości przeszłości i życiem swym żyć zaczynam. To wina twa.
Teraz jest już jednak zbyt późno, bym błędy mógł swoje odkupić. Robię się wciąż jedynie nerwowy, kiedy ktoś o Tobie wspomina. Wciąż uczucie samotności i poczucie winy równa mnie z ziemią…
Kocham cię drogi przyjacielu i chociaż fizycznie mnie nie ma u twego boku — psychicznie wciąż przy tobie jestem… Mam nadzieję, że czytając to wysilasz się chociaż na sztuczny, wydrukowany uśmiech…
liczę dni i noce bez ciebie. zdaje mi się już, że jest ich więcej niż gwiazd na niebie, które wspólnie kiedyś staraliśmy się zliczyć. pamiętasz jeszcze tamte noce?
Nie płacz za mną. Moja śmierć nie kończy twego szczęścia, a jedynie rozpoczyna nowy rozdział twego życia. Kocham cię Susan i nie przestanę. Nawet jeżeli czytasz to już po mojej śmierci…
” — Chciałbym, byś dzięki temu mogła namalować to, czego naprawdę pragniesz. Stworzyła własny świat, w którym niczego ci nie zabraknie, gdzie możesz być naprawdę szczęśliwa…”
Przeszłość skrywa wiele sekretów. Sporo jest zapomnianych, lecz niektóre nadal żyją i mimo że nie powinny, wyjdą na jaw.
Boże, jeśli słyszysz moje słowa, spraw aby on powiedział mi to wszystko, o co tak uporczywie proszę.
podziwiam to zapyziałe miasto, i palę kolejnego papierosa, czując w środku kujący dym, o wiele smaczniejszy od Twoich pocałunków.
Oh, skarbie, one po prostu muszą wyzbyć się cierpienia, którym stał się dla nich każdy dzień spędzony w tym miejscu.
Michelle to silna dziewczyna – jej ojciec nie żyje, a matka jest zadłużoną alkoholiczką. Niestety pewnego dnia kobieta umiera, zostawiając tajemniczy list. Czy Michelle odkryje tajemnice przeszłości?