„Jak przez mgłę słyszałam krzyki otaczających mnie ludzi. Biegali, a może po prostu uciekali? Niewykształcone społeczeństwo nie wie, co robić, a może…”
„Jak przez mgłę słyszałam krzyki otaczających mnie ludzi. Biegali, a może po prostu uciekali? Niewykształcone społeczeństwo nie wie, co robić, a może…”
,,Już nie cofnę czasu […], ale w moim sercu na zawsze pozostanie krwawa szrama”
Zawsze żyłam jednym życiem za naszą siódemkę, ale nie da żyć się długo, gdy czuje się martwym.
„Nie lubię zostawiać niedokończonej roboty. A że ta pieprzona paniusia nie czekała nawet na moje potwierdzenie… Cóż, jej strata.”
[…] Jej oczy niekontrolowanie się rozszerzały. Białkówki stawały się coraz bardziej czerwone. Oddech dziewczyny przyspieszył. Najgorsze jednak było to, że reszta jej ciała była nieruchoma. […]
Bo widzisz, Nie wszystko na świecie jest wesołe, Ludzie rodzą się i umierają, Niestety gdy umierają, Żywi ich tracą. […]
„Może los nie łączy ludzi przypadkiem. Może czasem wystarczy jedno pomyłkowe połączenie, by odnaleźć kogoś, kto naprawdę rozumie.”
Każda łza, którą przelewasz, jest jak odbicie w lustrze, pokazujące, jak bardzo się zmieniasz, jak bardzo nie chcesz tego, co się stało.
[…] Gdy się odwróciłam, zobaczyłam Oliego stojącego za mną. Ręce miał w kieszeni czarnej bluzy, a jego brązowe włosy oświetlało słońce. Wyglądał mega Sexy. […]
Ich miłość była szczera. Każde kocham cię miało znaczenie. Każde kocham cię musiało zasłużyć na wypowiedzenie. Każde kocham cię miało swoją historię.
„— Hej, ale wiesz, że ja zawsze będę z tobą, prawda? (…) Ja, Moxxie, Loona. Okej, czasami bywasz wkurzający i to nawet bardzo i bardzo często mamy cię dość, ale… Ale jesteś dla nas ważny.”
„Since my salvation is that I write books, you are my book with many chapters to describe” powiedziała płynnie, ze wzrokiem jakby czuła, że ją oleje. Ale już jej nie kocham, a ona chyba dalej tak.
Cynthia Villmore czuje, że całe jej życie jest zbudowane na kłamstwach. W sumie, tak jest. Przypadkiem trafiła do domu, do którego nie powinna. Czy uda jej się zachować tajemnicę przed przyjaciółmi?
„Bo w życiu nie chodzi o to, aby być dla siebie, ale by być dla innych, wiesz?”
Czemu mi nie odpisujesz?/Bo próbuję zasnąć./Och, ja też bym chciała zasnąć wiersz? A nie mogę. Bo o tobie myślę.
Miłość. Zawsze była pełna ognia, pasji i szaleństwa, aż przyszedł moment, gdy to wszystko zaczęło gasnąć.
[…] – Nie będziemy razem. Już nigdy – odparł chłopak […] – Nathaniel? – zapytałam drżącym głosem. […]
[…] Miałam czternaście lat kiedy moi rodzice zginęli w wypadku samochodowym. Siedziałam wtedy z nimi w pojeździe. Wracaliśmy z feryjnego wyjazdu w góry. Miałam duże szczęście, że przeżyłam. […]
To wszystko jedno wielkie przekleństwo – patrzy w lustro i widzi siebie, ale czy to naprawdę on? Gubi się w darze, który odbiera mu wszystko, co prawdziwe.
„Prościej było znów zamknąć się pomiędzy tymi kłamstwami i nie pozwolić prawdzie wyjść na światło dzienne. Bo mimo wszystko tylko w ten sposób była w stanie utrzymać się na powierzchni.”
,,Ale byłam pewna, ja to po prostu wiedziałam, że on mnie nadal kocha i pamięta mnie. Tak jak ja jego…”
To było zbyt bolesne, aby mogło przetrwać, ale cieszyłyśmy się tym bólem tak długo, jak tylko mogłyśmy.
Astrid zaraz po zerwaniu z chłopakiem zaczyna czuć coś do jej wroga. Nie wie jednak, że ta miłość jest odwzajemniona. Czy nowy rozdział w jej życiu sprawi, że będzie szczęśliwsza?
„Zdobywam się na odwagę I zachowując ogromną powagę Idę i mówię, co mnie niepokoi Gdy moje ciało, leży siedzi lub stoi Znasz to uczucie, gdy schodzisz Z karuzeli i następnie chodzisz? …”