Nie spodziewali się z czym zadarli, tylko przez zwykłe zrządzenie losu. A teraz trzeba chociaż spróbować to wszystko naprawić, mimo że, to nie jest ich winą.
Nie spodziewali się z czym zadarli, tylko przez zwykłe zrządzenie losu. A teraz trzeba chociaż spróbować to wszystko naprawić, mimo że, to nie jest ich winą.
Wciąż mam w pamięci jej załzawione oczy (…) Jej głos, gdy mi mówiła, że chce to zakończyć.
Jedna rzecz powoduje kolejną, zamknięte koło trwa ciągle przyspieszając, perpetuum mobile powstało.
bo nikt tak sprawiedliwie nie wymierza sobie sprawiedliwości niż my sami.
Czasami człowiek napotyka przeszkody. Nie zawsze da się je ominąć. Jedną z takich przeszkód jest choroba. Świat postanowił zabrać Josephine to co kochała. Zabrał jej cząstkę. Zabrał ją.
60 Igrzyska Głodowe. Merediht Blackwell, 17-latka z Dystryktu 8 zostaje wylosowana na trybutkę. Jak potoczą się jej losy? Czy uda jej się przeżyć?
Nikt nigdy nie pomyślał, że po ukochanej osobie może zostać tylko jedna rzecz. W przypadku Dracona była to Gryffońska szata.
Bo nie każdy traktuje przyjaciela jako tylko przyjaciela, a śmierć takiej osoby może być śmiercią serca, które tak kochało…
Opowieść o miłości, która jest w stanie przetrwać wszystko. Shey chce tylko odnaleźć zabójcę swojego bliźniaka. Nero zrobi natomiast wszystko, aby ratować swego brata. {+18}
„— Starając się odtrącić przeznaczenie, po prostu biegniesz pod wiatr, czyli nic nie zdołasz zdziałać —”
Czasem śni mi się, że wracam do domu, ale po chwili budzę się przez wybuch pocisku artyleryjskiego.
Demony i anioły od wieków toczą wojnę. Spór toczy się między Dante’m a Etnadem, dwoma braćmi, z których Dante zdradził swą rasę. Który z braci zwycięży, i jak potoczy się los ludzkiego świata?
Kto jest najlepszym seryjnym mordercą? – Opowiadanie może zawierać treści obraźliwe, związane z zabijaniem i przemocą. Autorka nie ponosi odpowiedzialności za naśladowanie zachowania bohaterów.
„Zamknąłem drzwi, wyjąłem broń; mama mówiła, że nic nie trwa wiecznie.”
Gdy będziesz przemierzał korytarze Hogwartu posłuchaj ich szumu, nawet nie wiesz ile bardzo starych historii mają do opowiedzenia.
— Jak mogłam? — zadrwiła. — Jak mogłam! A ty? Jak mogleś zabić moje kocięta! Dław się własną krwią! Ja nigdy nie spocznę! Twoja cała rodzina będzie musiała przez ciebie cierpieć!”
Jeśli nie zginiesz w sposób naturalny, trafiasz do Innego Świata. Tak zawsze było i zawsze będzie. Ten świat nie ma nazwy. Zamieszkują go miliardy ludzi i innych stworzeń. Niestety panuje tam chaos…
Gdy grupa nastolatków przyjeżdża na obóz, jeszcze nie wie, że będzie musiała uciekać przed zabójcą. Amber musi zadbać o bezpieczeństwo wszystkich, czego nie ułatwia tajemniczy numer…
„Dmitrij biegł z zawrotną prędkością przez zgliszcza budynków. Wszystko zawalone, rozgrabione, zniszczone, niemal zrównane z ziemią – jak on sam. Jak jego osoba i jego życie. […]”
„Do tej pory ten dzień był taki sam jak wszystkie pozostałe. Różniło go od nich tylko jedno, na co zwróciłam uwagę dopiero teraz […]”
Pamiętam ten dzień, jakby był wczoraj. Dzień mojej śmierci.
»Spotkacie się w pełnię księżyca, w bitwie rozstrzygając proroctwo, które czeka na tą noc od kilkunastu lat«
Piekący w gardle dym dziwnie ją uspokajał. Łzy przestały lecieć, serce zwolniło biegu. Odpaliła radio i zataczając się w muzykę klasyczną, odpłynęła do innego świata.
Możliwe, że stoimy na ostatniej drodze, która pozwoli nam bezpiecznie dojść do celu.
Zmuszona do bezdomności, młoda samica dobermana migiem zauważa, że życie w dziczy nie zlewa się z definicją wiecznego szczęścia.
Nie bała się ona śmierci, ona na nią polowała. Bowiem śmierć zabrała jej matkę, gdy młoda Lestrange miała zaledwie cztery lata.
„Kolejny beznadziejny dzień. Kolejne krople łez. Kolejne smutne myśli. Wszystko zatrzymywane w jednym ciele. Nikomu o tym nie mówiła. Nie mówiła o bólu. O tym co myśli.”
Niewypowiedziane słowa zostaną w mym gardle, a ja rzucę się gdzie popadnie/ Pod ziemią milcząca skończę, zdania swego nie dokończę.
„Nawet nie wiedział, kiedy to się stało, że on i jego zespół zaczęli być rozpoznawalni, a także, co właściwie spowodowało nagły wzrost ich popularności. I kiedy sława przerodziła się w złą sławę…”
Kolejna tyrada, tak dobrze się składa. Gdy znowu o swoich romansach wykładam. Zapraszam ponownie do szczęścia krainy. Dziś w kosmos wysyłam swoje wypociny…