Chwilę później usłyszałam głos, którego nigdy nie zapomnę. Głos, za którym tak bardzo tęsknię.
Słabo ich widzę. Nie przez łzy – te powoli spływają po mojej twarzy, zostawiając mokre ślady na policzkach. Widzę jak przez mgłę, mam ją w oczach. Mgła w oczach…
Tańczę w deszczu, śpiewając tą samą melodię co za dawnych, dobrych czasów. Czy to deszcz, czy tony łez wylanych przeze mnie?
W jego oczach wirowały wspomnienia dobrych lat z rodziną, którą stracił. Został sam i nie chciał zrobić czegoś, by być z kimś.
Więc na razie przeproszę, powiem, że to moja wina, będę to powtarzać na okrągło, dopóki z poirytowania nie przestaniesz krzyczeć.
Do zaoferowania mam tylko chłód, a ona mówi do mnie słońce. Choć sama jest słońcem.
Czy ty kiedykolwiek się mną przejmowałeś? Sam sobie odpowiedz, bo ja już doskonale znam odpowiedź. Wygląda na to, że wcale Ci nie zależy.
Mama ostrzegała, by nie kochać chłopców, którzy nie poświęcają mi wystarczająco dużo uwagi, bym ja czuła się kochana. Ale patrzyłeś na mnie tak łagodnie, tak ujmująco, że nie mogłam Cię zostawić.
„Pulvis et umbra sumus. Mój ojciec czasem tak mawiał. Jesteśmy prochem i cieniem. Może ja po prostu… Odgrywam rolę cienia?”
Ciemność to nierozłączna część nas. To mrok sprawia, że nasze serca są ogrzewane przez światło słońca. Bez ciemności nie znajdziemy promyka nadziei.
,,— A może faktycznie tam się zgubiłam? — dodałam, bo zaczęłam czuć się jak prawdziwy filozof. Jeżeli ktoś wam powie, że modelki są głupie jak but, walnijcie go w pysk swoim obcasem, złotki.” {13+}
Przez lata sądziła, iż bez drugiej osoby byłaby niepełna i nieszczęśliwa, lecz prawda była taka, że poczuła radość w chwili, w której powiedziała chłopakowi, iż nie był tym jedynym.
Kto by pomyślał, co może zrodzić się w głowie smutnego człowieka, potrzebującego uwagi.
,,Wszyscy okropni ludzie jadą przez autostradę do piekła. Nie potrafią pogodzić się ze sobą, żyjąc bez bitew i nienawiści”.
Idealne zło, zamiast idealnego dobra, które tak bardzo pragnęli osiągnąć. Idealne tortury, które są tylko skutkiem ubocznym. Idealne piekło jest gorsze niż to z mianem złego.
,,Idealne umysły na co dzień omija się tak, jak roboty drogowe – a to wszystko na skutek ludzkiej ślepoty, wewnętrznej ślepoty.”
Uwielbiam to uczucie bliskości, ale jednocześnie go nienawidzę, ponieważ on sam robi to tylko z życzliwości.
„I am the monster you created. You ripped out all my parts. And worst of all, for me to live, I gotta kill the part of me that saw.”
„Życie, życie. Czym ono właściwie jest? Dla innych ludzi może być to po prostu trudny do przejścia proces, lecz dla mnie jest to niewidzialna duszyczka. Śmiejąca się w głos. Biegnąca przed siebie.”
Czy jesteś ciekaw, jak potoczyłaby się Twoja historia, która opisuje wycieczkę szkolną? I to Ty decydujesz
(…) Ofelio Weber, jesteś marzycielką. Marzyciele nie mają łatwo – rzekł aksamitnym głosem – twoja przyszłość jest okryta cieniem.
Były dla siebie jak siostry, ale dwa różne światy, dwie różne osobowości, dwa różne rodzaje piękna. Czy były w stanie funkcjonować?
„Ból przy robieniu sobie ran, to jest nic w porównaniu do bólu jaki odczuwam każdego dnia.”
„— Od dziś Pustką będziesz znana, lecz nie będziesz szanowana. Prowadzić będziesz koty w złą drogę, nikczemne życie i trwogę.”
,,Przemieszałam w filiżance niewielką łyżeczką. Jak pokierują mną moje emocje? Zadałam sobie pytanie, które zadaję sobie codziennie — jaką maskę mam teraz założyć? A może po prostu być sobą?”
To prawda, zatrzymanie echa brzmi bardzo romantycznie, ale głupio i nierealnie. Identycznie jak sytuacja Tiary i Carla.
A teraz zamknę moje uszy, przestanę Cię słuchać, bo to wszystko co mówisz, to tylko głuche i kłamliwe usprawiedliwienie. To czysty nonsens. Kogo chcesz oszukać?