Opowieść o ADHD, chaosie w głowie, przebodźcowaniu i wiecznym niezrozumieniu, ale też o odkrywaniu siebie.
Quinn Forger nigdy nie miała w życiu lekko, w szczególności gdy po śmierci jej matki, ojciec trafił na margines społeczeństwa. Jednak gdy w grę wchodzi mafia i układy, nawet to wydaje się zbawieniem.
I wtedy zrozumiałem, że to nie on był upadły. To ja. Tylko że przy nim – po raz pierwszy – upadek nie wydawał się taki zły.
To dotyk nieskończoności na skraju serc i święta, które rozkwita w nas skromnym płomieniem.
Nawet przeciwieństwa mogą się pokochać, jeśli pozwolą sobie płynąć i płonąć jednocześnie.
Nie wszystko musi być walką – powtórzył cicho. – Ale nie wszystko można też wygrać.
Nie potrzebuję nikogo, kto mówi mi, jak mam żyć. Ale jeśli chcesz być częścią mojego świata, musisz rozumieć, że jestem jak bandaż: chronię, ale i bolesny do usunięcia. ( Ostrzeżenie: 16+)
Czasem chciałabym, żeby ktoś zobaczył, że tonę. Że się duszę. Ale robię to tak cicho, że nikt nie widzi.
Liście są trochę jak ludzie. Kiedy rosną są małe, piękne, niesplamione niczym, potem rosną, żyją, zmieniają się, a na końcu spadają, ale to nie jest ich koniec, to koniec dzieciństwa.
,,Życie, czas wydaje się być takim wielkim teatrem/Owianym cichą tajemnicą, przeminiętą z wiatrem”
Bo w świecie, w którym wszyscy udają, że chodzi o miłość do koni – ja wiedziałem, że chodzi o władzę.
[…] — Powiedz mi, że wybaczysz mi… moja nienazwana córko… — urwała, a jej oczy nagle rozbłysły dziwnym, przerażającym światłem. — Nie chciałam cię porzucać. Myślałam, że robię dobrze… […]
„Bo wiesz, miłość nie umiera. ona tylko zmienia kolor żaru. teraz pali mnie cisza, lecz w tym bólu — wciąż jest ciepło. twoje ciepło.”
Gwiazdy przygasły, a kodeks odszedł w niepamięć. Piorun rozprasza Cień. Mrok staje się kocim sprzymierzeńcem, gdy zdaje się, że przodkowie odwrócili się od potomków.
Pomona Sprout staje przed nie lada problemem – rośliny zaczynają marnieć i dzieje się to tylko w jednej szklarni. Czyjaż to może być sprawka?
Kendra i Seth po pierwszym starciu z Spaczonym Legionem szykują się na kolejne. Nowe wyzwania i nowi sprzymierzeńcy nie dadzą spokoju rodzeństwu. Czy uda im się utrzymać Krainę Wróżek w harmonii?
Spaliłeś nas, nie ogniem złości, ale brakiem walki. Nie zdradą, lecz tym, że pozwoliłeś mi odejść bez słowa.
Czy czasami masz wrażenie, że ty i ja jesteśmy magnesami? Bo jak nie, to jak to jest, że tak się przyciągamy?































