„Nie lękaj się być innym, bo w sercu gwiazd kryje się piękno, które pragnie lśnić na nowo.”
„Nie lękaj się być innym, bo w sercu gwiazd kryje się piękno, które pragnie lśnić na nowo.”
„Nie wszyscy myślą tak, jak ty – w ich oczach jesteś kimś więcej niż tylko cieniem winy.”
„Miłość to nie tylko obecność, ale także pragnienie, by być dostrzeganym w tłumie serc.”
Ta przepowiednia ma ją zniszczyć, ten czas się zbliża… Ale co jeżeli przeznaczenie się spóźni? Czy ma jakiekolwiek szanse na odroczenie „nieuniknionego”?
„Istnieją różne koty. Są i takie, które mają najzimniejsze serca, najprzenikliwsze spojrzenia, najmroczniejsze historie i najbardziej złowrogie zamiary. Te koty nazywają się Klanem Mroku.
Nie! – Krzyknął, lecz wiedział, że już nic nie zrobi. – Nie zostawiaj mnie samego!
„[…] rozglądał się w milczeniu, nie mogąc oprzeć się uczuciu, że coś jest nie tak…”
’— Plemię Błyszczących Gwiazd kazało ci umrzeć! Twoja śmierć, moja wizja’
,,Skoro więc tak mówisz – musi to być prawda. Ogień uratuje Klan Pioruna„
Przepowiednia pełna sprzeczności, zachwiany spokój, dar, który zniszczy wszystkich, lub ich ocali… a w samym oku tego cyklonu – kocię. Bezbronne i jednocześnie skąpane w krwi…
„Postaram się przeżyć, pomimo bólu i cierpienia, a inni nie widzą, że mam ciężej od nich”
« W takim razie żegnam. Skoro nie potraficie mi zaufać, więcej już nas nie zobaczycie »
Huk, wrzask i kruszenie się kości. Tylko tyle pamiętam. Tylko to usłyszałem. Co teraz z moją przyszłością? Zostanę wojownikiem? Czy ktoś mnie pokocha?
Opowieść starszej o czasach świetności Klanu Słońca i jego największym przywódcy – Płomienistej Gwieździe. Opo na konkurs u @Sanityyx
– Witajcie, koty z wioski. Jestem Strażnikiem Kręgu. Ochrona lasu została zakłócona, i potrzebuję waszej pomocy. Tylko wy możecie przywrócić równowagę.
Księżyc […] nie odsłonił słońca w całości – wciąż zakrywał jego niewielką część. Tak pozostało już na wieki, jako pamiątka po Słońca Zaćmieniu…
„Moja historia to idealny przykład tego, że mimo wielu niepowodzeń, marzenia w końcu się spełniają”
„(…) Leczyłam pobratymców jak dawniej. Wszystko było jak dawniej. Wreszcie czułam, że widzę na oczy. Byłam ślepa tyle czasu. Ale już nigdy więcej nie będę taka głupia. Nigdy więcej im nie zaufam.”
„Każda rzecz ma w sobie dobro, tylko czasami my go nie widzimy. Jeżeli popatrzysz głębiej, dostrzeżesz światło”
— Myślałam, że coś dla ciebie znaczę — parsknęłam. — Ale nie, ty jesteś zbyt twardy, żeby kochać.
„To przeklęte życie — myślisz, że już jest źle, ale wtedy okazuje się, że może być jeszcze gorzej…”
— Nie obchodzi mnie to. […] Nic już mnie nie obchodzi. Liczyły się tylko moje kocięta, ale ich już nie ma.
Zawsze zostaje trochę nadziei… Przepowiednia zmieniła wszystko, a rozłam, który nastąpił między klanami pochłania kolejne istnienia… Ale jeszcze jest szansa ocalić wszystkie cztery klany.
,,…Nagle w odbiciu wody zobaczyła rudą kotkę o błękitnych oczach, ona także piła z rzeki, ale stała na jej drugim Brzegu…”
,,Biegłam. Nie mogłam tam dłużej zostać. Czułam jak łapy mi opadają z sił, ale biegłam dalej”
\\ Pośród groźnych widm znajdzie się światło, które odpędzi mrok i na nowo sprowadzi pokój… \\