— Jak mogłam? — zadrwiła. — Jak mogłam! A ty? Jak mogleś zabić moje kocięta! Dław się własną krwią! Ja nigdy nie spocznę! Twoja cała rodzina będzie musiała przez ciebie cierpieć!”
— Jak mogłam? — zadrwiła. — Jak mogłam! A ty? Jak mogleś zabić moje kocięta! Dław się własną krwią! Ja nigdy nie spocznę! Twoja cała rodzina będzie musiała przez ciebie cierpieć!”
Kiedy Dwunożni ścinają coraz większe tereny lasu, koty z klanów muszą sobie jakoś poradzić. Mimo nie najgorszej organizacji, chciwość i nieodpowiednie nastawienie powodują zamieszanie.
„Do tej pory ten dzień był taki sam jak wszystkie pozostałe. Różniło go od nich tylko jedno, na co zwróciłam uwagę dopiero teraz […]”
»Spotkacie się w pełnię księżyca, w bitwie rozstrzygając proroctwo, które czeka na tą noc od kilkunastu lat«
„— Starając się odtrącić przeznaczenie, po prostu biegniesz pod wiatr, czyli nic nie zdołasz zdziałać —”
Kiedy boisz się bólu i strachu przed nim odbiera ci radość tracisz z oczu to co jest ważne, ale nigdy nie jesteś sam, podążaj za światłem, które prowadzi cię w mroku.
” — Będzie pewien kot. Sprytniejszy, ale i mniejszy od pozostałych, to on pokona zagrażające klanom niebezpieczeństwo.”
Nie bój się wyrażać uczuć, nie chowaj ich, bo inaczej mogą Ci one zostać odebrane…
W którym klanie twoje serce spocznie to już twoja decyzja, młody wojowniku…
” Jestem twoim największym koszmarem. Katem i oprawcą, który odpokutuje twoje grzechy. Wiesz dobrze, Barwna Pokląskwo, że popełniłaś ogromny błąd. Wkrótce dowiesz się co to znaczy piekło. „
„Pięć kotów, pięć przeznaczeń…” Czy to naprawdę przywróci klanowi Burzy dawną siłę?
Wilcza Gwiazda chce władzy dla swojego nowego imperium. Fiołkowe Niebo pragnie wolności. A Dzika Burza chce dobra w świecie, który stał się zły. Czy wszyscy trzej bohaterowie dostaną to, czego pragną?
,,I co? Przypomniałaś sobie? — Wysyczał kocur i zrobił następne dwa kroki do przodu. Kotka weszła głębiej w trzciny, gdy nagle przeszły jej ciarki przez zimną wodę, która opryskała jej grzbiet”
„Śmierć czeka każdego, kto nie czai się w mroku, a mrok pochłonie każdego, kto waży się do niego zbliżyć. Ból zsunie się na klany, a powstrzymać go może tylko kot, który już odnalazł przeznaczenie.”
„Chciałbym do nich dołączyć, ale po prostu nie mogę… moje serce jest… nie w Klanie… prawda?”
To już czas… To czas na narodziny Błękitnego Płomienia.
W zimnej jaskini znajduje się tak naprawdę legowisko, w którym mieszkają koty. Nie są one „Klanowymi kotami”, są zwykłymi samotnikami lub włóczęgami.
„Gdy gwiazdy zgasną, całym lasem zawładnie bezlitosna ciemność, a księżyc zostanie splamiony krwią twych pobratymców.”
Czasami mamy wrażenie, że jesteśmy samotni, chociaż otacza nas tyle osób…
« — Kiedy nastanie pora spadających liści, znów się spotkamy, pod dębem złocistym, aby na nowo się w sobie zakochać. »
« — To nic dla ciebie nie znaczy! Jesteś zwykłą samolubną kocicą bez serca. Nie powinnaś żyć! »
„— To mi się zaczyna podobać. — Mruknęłam, oblizując swoje wargi. — Zostałam wojowniczką Mrocznej Puszczy. — Odeszłam od miejsca zbrodni, pozostawiając za sobą stare życie.”
Co jeżeli Jasna Łapa niegdy nie poszła z Prędką Łapą na Wężowe Skały? Co gdyby Jesionowa Łapa poszedł zamiast niej? Historia, w której Jasna Łapa unika kłopotów, ale tworzy przez to więcej problemów.