„Kładę się spać myśląc Czy następnego dnia myląc Sen z rzeczywistością Spotkam się z twoją osobowością Marzę byś wysłał wiadomość Zwykłą, jak przechodni jegomość…”
„[….] Jest skąpany w ogniu samotności […] Smutny, porzucony…/Do ognia już dawno wrzucony[…]”
Nieudany zamach stanu to początek rewolucji. Zniewolony lud staje naprzeciwko rozpieszczonej magnaterii. Będzie wystarczająco silny, aby dokonać przewrotu, czy może podda się po kilku niepowodzeniach?
,,Bzdurą jest sądzić, że dusze ludzkie są bezbarwne, jednak tylko nieliczni potrafią dostrzec ich kolory, świadczące o tym, jacy są ich właściciele”
„…Byłaś pierwszą i ostatnią osobą, która poznała mnie taką, jaką jestem naprawdę i nie uciekła z krzykiem”
Powiedz, że mnie zapamiętasz, że znowu mnie zobaczysz. Chociażby i tylko w swoich najśmielszych wyobrażeniach.
— Przeprowadzisz mnie przez piekło? — spytała, patrząc mu w oczy. — Będę Twoim prywatnym diabłem, skarbie — wyszeptał i złączył ich usta.
Pamiętasz, kiedy złapałem cię za rękę i powiedziałem Ci, że masz palce pianisty? Umrę jeszcze tej nocy, czuję to. Po prostu chcę, żebyś wiedziała czym są dla mnie Twoje dłonie.
Emma zostaje zdradzona przez chłopaka, co prowadzi do niespodziewanego zbliżenia się do dziewczyny, z którą ją zdradził.
Opowieść o niezrozumiałej miłości, która nigdy nie powinna zaistnieć. Jak bowiem wyjaśnić, że można zakochać się jednocześnie w artystce jak i w jej piosenkach?
Mrok mafijnego półświatka kryje nie tylko władzę, ale też brudne sekrety. W tym sprawę zabójstwa sprzed lat, którą ktoś usilnie próbuje tuszować… Niestety każde kłamstwo kiedyś wyjdzie na jaw.
„Chciał się poczuć jak wtedy, gdy siedzieli razem w blasku księżyca lub gdy ramię w ramię walczyli o to, co uważali za słuszne. Pozwolić sobie na powrót do przeszłości. Jeszcze tylko jeden raz.”
A co gdyby granica między jawą a światem realnym została zatarta? Gdyby niemal każdy sen, zmieniał się nie tylko w koszmar, ale i rzeczywistość?
~Why can’t you love me? ~You love me? ~Yeah, I love you from first grade, from the moment you sat on the floor with me laughing like there was nobody and nothing but us.
potykamy się wciąż na śliskich słowach i nie—całkiem rozwiązanych sznurówkach warg. najwyraźniej mówimy w obcych językach, a migi i gesty spowiła gęsta jak wymówki mgła.
Chciałbym tylko powiedzieć, że tęsknię za czasami, w których naprawdę żyliśmy, za brakiem pieniędzy, pijackimi nocami i tymi brudnymi materacami.
„– Napiszmy piosenkę. Wszystkie razem. Niech każda z nas włoży w nią cząstkę swojego serca i całej siebie – powiedziała Ally.”