„Gwałtownie pociągam za klamkę głównych drzwi i widzę… jego, niedbale opartego o drewnianą futrynę werandy.”
Droga Różo, nie zapomnij o kwitnięciu nawet jeśli chwilowo pozbawiono Cię Twojej wody.
Powiedz, że mnie zapamiętasz, że znowu mnie zobaczysz. Chociażby i tylko w swoich najśmielszych wyobrażeniach.
Straciłem moją małą ślicznotkę z obsesją na punkcie swoich pięknych, rudych włosów. A to wszystko przez jedną, niewinną butelkę i trochę whiskey…
❝ ponoć, ĸιedy zacнodzι ѕłońce, мaмy wιęĸѕzą ѕĸłonność do podejмowanιa nιedorzecznycн decyzjι ❞