Najpiękniej patrzą te oczy, które wypłakały najwięcej łez, najbardziej kochają te serca, które najwięcej cierpiały.
Życie nie jest sprawiedliwe, to prawda, ale prawdą jest też to, że jeśli z niego nie skorzystasz, może być już za późno.
Czekam na dzień, w którym zaakceptuję siebie. […] Nie wiem, czy nadejdzie. Zostało mi tylko na to liczyć.
„…skoro jesteś aż tak nieszczera, to już nigdy nic ci nie powiem…”
Zawsze za mało. Zawsze jest źle. Nigdy dobrze. Zawsze znajdzie się błąd, niedociągnięcie. „Szukać dziury w całym” nabiera nowego znaczenia.
„Treść i tytuł pozostaje tajemnicą/Życie wiedzie ciemną przecznicą/W chłodzie i mrocznej ciemności[…]”
W szumie deszczu skryci, rumieńcami okryci/Stoimy wpatrując się w siebie nawzajem, dzięki twojej obecności listopad wydaje się majem.
,,[…]Nie jest… wcale taki dzielny/Drży mu ręka, tłucze serce…/Zbyt długo trwał w tej męce[…]”
,,[…]Tonę, bo jest mi źle / Tonę, bo chciałabym ale nie mogę / Tonę, gdy znowu coś mi się dzieje / Tonę, bo znowu w szkole wyzwiska / Tonę, bo ty też je rzucasz[…]”
Niewypowiedziane słowa zostaną w mym gardle, a ja rzucę się gdzie popadnie/ Pod ziemią milcząca skończę, zdania swego nie dokończę.
,,Kwiaty polne, w dzikiej urodzie, malują pejzaż, o słońca zachodzie „… czyli piękno kwiatów zawarte w poezji!
„PTSD (…) – zaburzenie psychiczne będące formą reakcji na skrajnie stresujące wydarzenie (traumę), które przekracza zdolności danej osoby do radzenia sobie i adaptacji.” (Wikipedia)
Im bardziej zranisz czyjeś serce, tym więcej uczuć się z niego wylewa, bo serce jest jak słoik z wodą, im więcej dziur zrobisz, tym więcej wylewa się wody…
Wszyscy jesteśmy ludźmi Wszyscy jesteśmy równi Wszyscy jesteśmy ludźmi Wszyscy mamy uczucia!
„Deszcz leje dookoła, Mocząc jej twarz i włosy Wszyscy już dawno poszli, ale ona nadal stoi i płacze”
„Myślałem, że to koniec, że już nigdy Cię nie zobaczę, a tu okazało się, że…”
„Bo to w niej się zakochałeś. A ja myślałam, że to w końcu mnie zauważałeś…”
Bo łzy i depresja ukrywają się w środku, tam też zaczynają niszczyć. To co zrobiły zauważysz dopiero, gdy będziesz na pogrzebie osoby, na której chociaż trochę Ci zależało.
,,[…]A wieczorem, gdy świat cichnie/W kocu, by nie tonąć w zimnie/Znów ucieknę z tego świata[…]”