„Jednorożec przypatrując się pustym ścianom pomieszczenia, nie wiedział, czy zaczął już wariować od siedzenia w zamknięciu, czy naprawdę usłyszał głos wróżkokrewnej.”
„Jednorożec przypatrując się pustym ścianom pomieszczenia, nie wiedział, czy zaczął już wariować od siedzenia w zamknięciu, czy naprawdę usłyszał głos wróżkokrewnej.”
„Mimo, że Seth podejrzewał, iż nie to miał na myśli Król Wróżek, obdarowując go skrzydłami, to i tak wierzył w tą myśl. Skoro już je ma, musi tylko wzbić się w powietrze”
„Zaczęłam żałować, że nie jestem jednorożcem. W pewnym sensie to nie była moja wina, ale miałam wyrzuty sumienia.”
„Zepsuła ich przyjaźń nieodwracalnie, a czarna róża leżąca na ziemi przy jeziorze była tego dowodem.”
„Niesamowite, prawda? Stoimy po przeciwnych stronach w czasie smoczej apokalipsy, ale jakimś cudem nie zniszczyło to naszej przyjaźni”
Gdy pradawna siła uwalnia się z więzów i wydostaje na wolność, nic już nie będzie takie samo. Czy Rycerzom Świtu znów uda się ochronić świat przed nadciągającą zagładą?
„Nastolatek słuchając tego, nie czuł zazdrości, mimo że tak się mogło wydawać. Czuł jedynie ból, że jak zwykle nikt go nie docenia.”
„A olbrzymi zobaczą, że tytuł zabójcy olbrzymów jest mniej niewinny niż wszyscy myśleli.”
„Miałeś kiedyś tak rzeczywisty sen, że po przebudzeniu mylił ci się trochę z rzeczywistością? Mam tak z wizjami. Nie wiem już, co jest teraźniejszością, a co przyszłością.”
Piątka Rycerzy świtu ma za zadanie zbadać tajemnicę pewnego lasu w Australii. Niestety, misja szybko zmienia się w grę o przetrwanie pod pewnymi względami przypominającą tak zwany Escape room…
Kolejne, z pozoru normalne, wakacje w Baśnioborze. Do czasu, gdy pogoda zaczyna wariować, a główny dom nawiedzają nieumarli. Czy rodzeństwo zdoła rozwiązać tę zagadkę? I co ma z tym wspólnego Ronodin?