Śmierć capo Douglasa wywołała niemały zamęt w świecie mafijnych rozrachunków. Wrogowie i przyjaciele zaczynają stawać się jednością a świat wirować przed oczami Theo – nowej przywódczyni rodu Douglas
Śmierć capo Douglasa wywołała niemały zamęt w świecie mafijnych rozrachunków. Wrogowie i przyjaciele zaczynają stawać się jednością a świat wirować przed oczami Theo – nowej przywódczyni rodu Douglas
Jeśli musimy walczyć, to będziemy walczyć. Jeśli musimy uciekać, to będziemy uciekać. A jeśli przyjdzie nam zginąć, to zginiemy. Ale pozostaniemy wolni.
„Płacz jest oznaką siły, Mikey. Zapamiętaj sobie moje słowa, zanim znów wpadniesz na pomysł, że łzy kalają dobre imię wodza gangu.”
— Shawn Mendes umarł, byłam na jego pogrzebie ty nie możesz… — szepcze, zaczynając głośno płakać. — Bri, gangsterzy nie umierają — uśmiecha się brunet.
Ace woli nie wspominać o swoich rodzicach, zdecydowanie woli imprezować razem ze swoją dwójką przyjaciół i dziewczyną. Czwórka przyjaciół planuje wakacje życia zakrapiane alkoholem. Czy im się uda?
Podobno grzeczne dziewczynki lecą na niegrzecznych chłopców i nie ma w tym nic złego. No chyba, że te dziewczynki nie wiedzą o tym, że ich chłopcy są mordercami.
Alexis i Brendon są parą, on ją krzywdzi, ona go tłumaczy, do czasu. Do czasu, gdy na ich drodze pojawi się on.
Bracia Grant. Obrzydliwie bogaci, nie liczą się z nikim, a swoje tajemnice chronią za wszelką cenę. A najlepiej przekona się o tym Loren, zwykła dziewczyna, która weszła im w drogę.
„Czasem każdy z nas potrzebuje pomocy. Pytanie tylko, czy jesteś na tyle silny, aby o nią poprosić.”
Połączyła ich krew, czy uczucie? Przeznaczenie, czy zwykły przypadek? Bezlitosna przeszłość im to wyjaśni, a czy zrozumieją, nie jest już ludzką sprawą.
Powiedziałam, że złapie Cię, gdy znowu upadniesz jak tamtego wieczoru. Dotrzymam słowa, ale pamiętaj, że musisz na mnie uważać. Beze mnie będziesz bezpieczny.
„Kiedy naprawdę zapragniesz miłości, będzie ona czekać na Ciebie” ~ Oskar Wilde