❝Chciałem mieć Cię tylko dla siebie, na wyłączność. Wolałem, byś nie należała do nikogo, niż była dla kogoś innego niż ja… A teraz? Teraz nie mam Cię wcale… ❞
❝Chciałem mieć Cię tylko dla siebie, na wyłączność. Wolałem, byś nie należała do nikogo, niż była dla kogoś innego niż ja… A teraz? Teraz nie mam Cię wcale… ❞
Zamknięta w pesymistycznym cmentarzu martwych serc, zwanym pokojem płaczu.
,,Wiatr zawiał, a motyl spadł na grób mamy Charlotte, która została pochowana kilka dni temu.”
Czy to nie wspaniałe, że dożyliśmy czasów, w których duchy z nierealnych mrzonek przerodziły się w rzeczywistość!?