Szkoda mi jego, a nie jej. Potrafię go zrozumieć – jego zachowanie jak i postępowanie. I trzeba jednak docenić, że był wobec niej szczery i wyznał jej, na czym stoją tak naprawdę. Czemu ją pocałował oraz powiedział, że chce z nią być? Proste. Zatracił się w komforcie, jaki dawała mu ta dziewczyna, przez to zapomniał o tym co uważa o sobie samym, zapomniał, że jest „złym człowiekiem”. Tacy ludzie jak on są skomplikowani i mają naprawdę trudne życie, niezależnie od płci – coś musiało się wydarzyć w jego życiu – w przeszłości, że uważa się za złego człowieka, który odwrócił się od innych. Może trauma? Może popełnione przez ów traumę błędy – będące po prostu jej pokłosiem? A może ktoś mu to wmówił, a on dopatrując się zła w sobie, uwierzył w to? To zagubiony człowiek, którego powinno się żałować, bo doszedł do krawędzi skoro twierdzi to co twierdzi o sobie. Jej cierpienie zapewne będzie trwało krócej od tego, które on nosi w sobie już latami. Autopsja się kłania – też uważam się za złą i nie chcę pomocy. Tyle że ja otaczam się małą ilością ludzi i nikomu nadziei na nic nie robię oraz nie spoufalam się jakoś, przez co swoje emocje i uczucia mam dla siebie, nie dla innych – i to mnie różni od tego chłopaka. Jednak tak samo jak on wolę być sama i odpychać ludzi od siebie, przez to ludzie nie mają jak mnie wykorzystywać czy zabierać mi cennego czasu, a ja mam czas na rozwijanie się i wszystko inne co jest dla mnie równie ważne (czyli w 100% ważniejsze od ludzi). Samotność rządzi – hartuje i rozwija! Ludzie nie są potrzebni do szczęścia tylko pasje, hobby oraz zainteresowania! Lecz mimo iż jestem zimna, to mam parę ważnych dla siebie osób, ale na pewno nie ważniejszych od mojej osoby.
@Rezygnacja jak coś to ja tylko rozłożyłam lekko na części twoją postać i przeanalizowałam z lekka – w moim komentarzu wyżej nie ma nic z krytyki, tylko hmmm… bardziej chyba analizy psychologicznej właśnie 😅
Jak ja nienawidzę, kiedy ludzie czują się usprawiedliwieni, bo ,,są źli". Co to ma w ogóle być? To, że powiesz ,,no widzisz, jestem okropny" nie zmieni nic. Bardzo ładne
Imagine_clouds
To prawdziwe
Jeśli tak to smutno
PaulinaSchwientek
Piękne i smutne, ale jednocześnie prawdziwe, niestety nie da się zmienić kogoś na siłę…
-_...Nothing..._-
Cudne dzieło
Styczniowka
Szkoda mi jego, a nie jej. Potrafię go zrozumieć – jego zachowanie jak i postępowanie. I trzeba jednak docenić, że był wobec niej szczery i wyznał jej, na czym stoją tak naprawdę.
Czemu ją pocałował oraz powiedział, że chce z nią być? Proste. Zatracił się w komforcie, jaki dawała mu ta dziewczyna, przez to zapomniał o tym co uważa o sobie samym, zapomniał, że jest „złym człowiekiem”.
Tacy ludzie jak on są skomplikowani i mają naprawdę trudne życie, niezależnie od płci – coś musiało się wydarzyć w jego życiu – w przeszłości, że uważa się za złego człowieka, który odwrócił się od innych. Może trauma? Może popełnione przez ów traumę błędy – będące po prostu jej pokłosiem? A może ktoś mu to wmówił, a on dopatrując się zła w sobie, uwierzył w to?
To zagubiony człowiek, którego powinno się żałować, bo doszedł do krawędzi skoro twierdzi to co twierdzi o sobie. Jej cierpienie zapewne będzie trwało krócej od tego, które on nosi w sobie już latami.
Autopsja się kłania – też uważam się za złą i nie chcę pomocy. Tyle że ja otaczam się małą ilością ludzi i nikomu nadziei na nic nie robię oraz nie spoufalam się jakoś, przez co swoje emocje i uczucia mam dla siebie, nie dla innych – i to mnie różni od tego chłopaka. Jednak tak samo jak on wolę być sama i odpychać ludzi od siebie, przez to ludzie nie mają jak mnie wykorzystywać czy zabierać mi cennego czasu, a ja mam czas na rozwijanie się i wszystko inne co jest dla mnie równie ważne (czyli w 100% ważniejsze od ludzi).
Samotność rządzi – hartuje i rozwija! Ludzie nie są potrzebni do szczęścia tylko pasje, hobby oraz zainteresowania!
Lecz mimo iż jestem zimna, to mam parę ważnych dla siebie osób, ale na pewno nie ważniejszych od mojej osoby.
PaniParanoiczka
• AUTOR@Styczniowka I oczywiście chodzi mi o taki dystans do co krytyki
Styczniowka
@Rezygnacja jak coś to ja tylko rozłożyłam lekko na części twoją postać i przeanalizowałam z lekka – w moim komentarzu wyżej nie ma nic z krytyki, tylko hmmm… bardziej chyba analizy psychologicznej właśnie 😅
lonelycat
Masz prawdziwy talent <3. Może kiedyś byś wydała tomik wierszy? Są cudne!
PaniParanoiczka
• AUTOR@lonelycat Szczerze? Pracuję nad tym 🤫
lonelycat
@Rezygnacja To życzę sukcesów 😍
LokiSylvie
Jak ja nienawidzę, kiedy ludzie czują się usprawiedliwieni, bo ,,są źli". Co to ma w ogóle być? To, że powiesz ,,no widzisz, jestem okropny" nie zmieni nic.
Bardzo ładne
rumioza
Przepiękne
Marta.zre.lodowki
Smutne i cudowne
MarkSzakall
Smutne, ale pięknie napisane
Dodatkowo znalazłem tu wskazówki dla samego siebie więc praca nie dość, że dobra, to jeszcze pouczająca 🖤
zovia
O jeju to takie jest smutne ale również śliczne…