„— To mi się zaczyna podobać. — Mruknęłam, oblizując swoje wargi. — Zostałam wojowniczką Mrocznej Puszczy. — Odeszłam od miejsca zbrodni, pozostawiając za sobą stare życie.”
„— To mi się zaczyna podobać. — Mruknęłam, oblizując swoje wargi. — Zostałam wojowniczką Mrocznej Puszczy. — Odeszłam od miejsca zbrodni, pozostawiając za sobą stare życie.”
„Wówczas zrozumiałem, że historia zawsze miała na mnie oko. Na wieczność zapamięta mnie oraz wszystkie moje błędy.”
»Zapanuje mrok. Strzeżcie się, koty klanowe, bowiem drugie kocię zrodzone z trzeciej córki, przyniesie wam śmierć«
,,Deszczowa Łapa przymknęła oczy, z rzęs skapywały jej zimne krople. Jej sierść była cała przemoknięta i zimna, przylegająca nieprzyjemnie do ciała.”
,,Nie żałuję tego co zrobiłem, jeśli dzięki temu mam trafić do Mrocznej Puszczy.”
Nadchodzi mrok. Obcy z cienia momentalnie może stać się wrogiem jak i sprzymierzeńcem.
Czasem nie mamy wpływu na to co nas kształtuje, oddziałowuje na nas otoczenie. Niezależnie jak się szarpiemy, jeśli nie umiemy pływać, pochłonie nas mroczna toń. Zgaśnie płomyk, my odejdziemy w cień.
— Wiem, ale co to zmienia, kiedy według mnie nigdy nie powinieneś utracać wiary w siebie? Teraz spójrz. Jesteś nikim.
Ciemność to nierozłączna część nas. To mrok sprawia, że nasze serca są ogrzewane przez światło słońca. Bez ciemności nie znajdziemy promyka nadziei.
„Jedyną rzeczą gorszą od zabójstwa jest tylko świadomość popełnienia go. Ja jednak nigdy jej nie poczułem i nie zamierzam, dopóki pazury mam brudne od krwi.”
Jak potoczyły się losy Śnieżka po porwaniu orła? Kim jest naprawdę?
Potężna moc, wielkie przeznaczenie i czyste serce. Tylko… Na co się to zda, gdy według kotki, każdy koci przodek jest zły? Mama przecież powtarzała, bój się Mrocznej Puszczy, nie ufaj żadnej zjawie.
„— To proste. Sprzątniemy Klan Gwiazdy z powierzchni ziemi… nie tylko trwałej, ale też z ziemi duchów… Nie mówiąc już nic o przeklętych klanach…”