„Milczę. Wszystko to (…) moja wina. Koniec mnie. Wszystkiego i wszystkich przez moje… MILCZENIE…”
„Milczę. Wszystko to (…) moja wina. Koniec mnie. Wszystkiego i wszystkich przez moje… MILCZENIE…”
„Spadam w moją ciemną stronę. Jestem inną niż kiedyś. Teraz jestem […] wolną!””
I pewnie gdyby była poetką to spisałaby to wszystko. Ale była dzieckiem. Chciała zapisać to w miejscu, z którego nic nie ucieknie. W swoim sercu.
Zapomniał o Tobie nawet Bóg Ale ja będę pamiętała Bo wiem jak to jest, gdy życie zwala z nóg Nigdy nie będę cię oceniała
W dotychczas spokojnym miasteczku Langford w Kanadzie dochodzi do serii dziwnych morderstw. Dwaj, młodzi dedektywi, którzy dopiero co zaczynają swoją karierę podejmują się rozważania tej zagadki.
„Sama byłam zawsze wszędzie. Nigdy nie wrócę, a zostanę tu w polu słoneczników…”
Moim dziewczynom z Mott Haven najserdeczniejsze uściski przesyła Ellie Patterson. Niczego się nie wstydzę.
„Niebo jest dzisiaj bliżej” – i rzeczywiście nasze niebo było dzisiaj zdecydowanie bliżej niż zwykle…
,,(…) uświadomiłam sobie, kim jesteś i zaczęłam pracować nad tym, aby przestało mi zależeć – z dobrym skutkiem. Co więcej (…) po dość długim czasie zaczęłam mieć już chyba na oku kogoś innego.”
,,Ja w sumie nie widzę, żeby między nami się cokolwiek specjalnego działo. Ot, taka sobie normalna relacja, w sumie w tych czasach scenariusz dobrze znany… jak z szablonu. Nienawidząca się dwójka'.'
Proszę, nie stawiaj mnie w sytuacji, w której będę zmuszona pokazać Ci jak bardzo zimna jestem.
,,W Twoim życiu wszystko się sypie, ludzie przemykają między wersami Twojej indywidualnej historii, dopisują coś własną ręką i odchodzą, a Ty nie posiadasz cytryny, aby usunąć atrament.”
Niewinne pomysły zawsze mają poważne konsekwencje. Dlatego musisz przemyśleć każdy ruch, który wykonujesz.
Jestem królową wszystkiego, ale niczego. Niosę ze sobą cały bagaż cierpienia mego. Czy mogę podzielić się nim z Tobą, choć przez chwilę? Dziękuję, a więc wysłuchaj nowinę…
„Dopiero, gdy rozejrzałam się z niepokojem zrozumiałam, że to było tylko w mojej głowie. Przeklinałam w myślach siebie i te cholerne wspomnienia, które nie chciały mnie opuścić”
Mrok mafijnego półświatka kryje nie tylko władzę, ale też brudne sekrety. W tym sprawę zabójstwa sprzed lat, którą ktoś usilnie próbuje tuszować… Niestety każde kłamstwo kiedyś wyjdzie na jaw.
,,Czas. Chyba najbardziej bezwzględna rzecz na tym świecie… O ile w ogóle można to nazwać rzeczą. Nie ma co zadręczać umysłu. Nie teraz. Nie w lato.”
„Czy to nie cudowne? Zostać całkiem sam, Serce mieć kruche ze szkła, Myśli realistyczne, kamienne, Ciało z samych kości, Bez skóry i błogich słodkości.”
Przyszła królowa wymyka się z pałacu i jedzie na łąkę, na której spotyka nieznajomą, kobietę, która nie dość, że ją całuje, to zapewnia, że spotkają się na balu. Jak potoczy się ich dalsza historia?
Serce gorące, choć zimne. Kwiaty we włosach wciąż żywe niczym świeżo zerwane, choć dawno zwiędły. Twarz uśmiechnięta, choć smutna. Ciało ubrane w piękną suknię, choć spowite we mgłę.
Zuzanna po śmierci ojca przenosi się z Manchesteru do uroczej miejscowości pod Warszawą, gdzie zamieszkuje u swoich dziadków. Wszystko wydaje się być w porządku, do czasu…
czekam, czekam i czekam, aż do oporu, aż do końca, aż do słońca, Białego Słońca.
Scarlett Whistle to chyba najpiękniejsza kobieta Wyspy Marzeń. Każdy się w niej zakocha, nawet ten bogaty Jacob, którego matka nie akceptuje tej relacji. Rozdziela natychmiast parę i knuje intrygi.
„Tak naprawdę wszyscy jesteśmy marionetkami. Ktoś pociąga za sznurki, którymi jesteśmy związani.”
„Ich serca wybijały razem nieznany dotychczas rytm wyrywając się z piersi, a przyśpieszone oddechy mieszały się ze sobą sprawiając, że tracili swe zmysły, zapominając o wszelkich przeszkodach.”