Patrzysz w przeszłość do pięknych wspomnień. I nagle widzisz. Kompleks poety stoi w drzwiach.
.veine.
Była kiedyś dziewczyna która kochała mocniej z każdą chwilą
Twarz lśni, uśmiech darzy łaską, lecz prawdziwy potwór kryję się pod maską
ja w podarku dam ci lawendy, cenniejszej niż wszelkie diamenty
Płomień z serca zrodzony W kościach pożar wzniecony W centrum samym osadzony A umysł otumaniony
Podaruj mi czerwone tulipany Znakiem przecież są miłości Udawaj żeś we mnie zakochany Miej dla mnie choć trochę litości.
Jak blask onia wśród ciemności, jakby nagłe ziemi drżenie, pośród wszystkich zawiłości, jestem ja i moje wytchnienie
Siedemnastoletnia Lavender Blake, to dziewczyna która chowa swoją drugą twarz i największą pasje. Cale zycie ma na sobie maskę której nie chce ściągać.
So, before you go Was there something I could’ve said To make your heart beat better?
połóż mnie tak jako pieczęć na swym sercu, jako tatułaż na twej ręce.
Twoje serce zakłamane, przez tak wielu porządane
W wazonie elegancko ustawione, nikt nie widzi żeście wyzionęły ducha.
On oznacza nowy początek, dla nowej nadziei jest to zakątek
Wie że nie ma szans z nim wygrać, silne ręce w czeluści ja pchną
~kiedys byłam niczym święty Gral, teraz zginelam pośród zmąconych fal
Oczy piękne, lecz ona strachu się boi.
A co jeśli samotność też mnie zostawi? Kto mnie wtedy do pionu postawi?
Violetta myśli że jest cudownie lecz nagle do jej życia wprasza się gość. Czy zrobi na niej dobre wrażenie?
Wiesz jak to jest być niechcianym? Przez nikogo nie rozumianym?
Zostaną blizny, które były ranami. A na nowe życie zajmiemy się planami
planujesz z nią swoje nowe życie, udajesz razem do celu wspólnego dążycie
Lecz czy ktoś wysłucha jednej ludzkiej duszy? Serio nikt nie widzi że jej życie powoli się kruszy?
Dobrze pamiętam tamtą noc ale czy ty też?
Jak dobrze znasz tekst wierszu Wisławy Szymborskiej Miłość szcześliwa. Przekonajmy się
Ubrałbyś ten strój na halloween czy wyrzucił
Pytasz się mnie o inspiracje do moich wierszy opowiem ci o czym był pierwszy
Czy dasz radę dokończyć słynne cytaty polskich poetów? Tak? Przekonajmy się?
To jest nasza krwawa obietnica. Pamiętaj że pod żadnym pozorem nie możesz jej złamać
I tak polecisz na grzbiecie szybowca. Do śmierci co zwie się przysięga grobowca
.veine.