Pół roku po samobójstwie 17-letniej Lary Gonzalez niektórych mieszkańców niewielkiego miasteczka spotyka seria dziwnych wydarzeń, które sugerują, że Lara wiedziała znacznie więcej, niż mogliby sądzić.
Pół roku po samobójstwie 17-letniej Lary Gonzalez niektórych mieszkańców niewielkiego miasteczka spotyka seria dziwnych wydarzeń, które sugerują, że Lara wiedziała znacznie więcej, niż mogliby sądzić.
Nasza miłość była czerwona Chwile były intensywne Świat i życie stały się szybsze Namiętność rozpaliła moje ciało Moją głowę zalał szkarłat Nasza miłość była czerwona Czerwień mnie pochłonęła
„Połóżmy się na wilgotnej od deszczu trawie, w mokrych koszulach i przydługich dżinsach. Ten świat również płacze, niedługo utopi się w tych łzach zupełnie jak my.”
~Why can’t you love me? ~You love me? ~Yeah, I love you from first grade, from the moment you sat on the floor with me laughing like there was nobody and nothing but us.
ah. ile bym dał byś choć na dzień jeden dorósł do miłości. ah. ile bym dał byś choć na dzień jeden przestał się miłości bać.
ale proszę, nie mów mi, że jestem piękna, ponieważ znam prawdę. i wiem, że kłamiesz.
„So close, no matter how far. It couldn’t be much more from the heart. Forever trusting who we are. And nothing else matters.”
Uroki spowodowane pandemią, nie muszą konkretnie wywoływać pozytywnych emocji. W tym przypadku przeważa tu mrok, który stał się zbyt przyjemny dla ludzkich oczu.
Popełniłam tyle błędów, za co Cię przepraszam. Nie chciałam, żeby to tak się potoczyło, ale chęć zgrzeszenia była silniejsza. Dlatego błagam, mamo, wybacz mi moje grzechy.
Nigdy ze sobą nie rozmawiali na żywo. Tylko wysyłali sobie wiadomości w tajemnicy przed wszystkimi. Ale czy jeden, głupi błąd sprawi, że Lyn i Dean ujawnią skrywane do siebie uczucia?
A teraz z dumą noszę na dekolcie, prosto przy moim sercu naszyjnik, który mi dałeś. K&M.
Rok dwa tysiące czterdziesty pierwszy — Polskę podzielono na dwie strefy, stworzono androidy, otworzono bank ciał, a co najważniejsze uaktywniono wirusa, który ma za zadanie zniszczyć świat.
To Ty, kochanie i mam słabość do sposobu, w jaki się poruszasz. I mogę próbować uciekać, ale to byłoby bezcelowe. Obwiniam o to Ciebie, jeden dotyk i zrozumiesz, że nigdy już nie będę taka sama.
Każde miasteczko ma swój znak rozpoznawczy. Dobry lub zły. W Stars Hollow była to Gwen. Nikt nie znał jej historii.
Nikomu nie można ufać. Morderca stara się pozbyć osób, które mogą odkryć jego tajemnicę. Kto zabił Caleba Sweeneya? Kto zostanie przy życiu? Czy uda im się rozwiązać zagadkę?
Jej brat trafia do hospicjum, a ona zaczyna pakować się w kłopoty. Rodzice są bezsilni, nauczyciele wkurzeni. Po jednym z wybryków Harper ma wybór – być zawieszona lub odpracować winę w bibliotece.
Nie chciała po raz kolejny uczyć się jak żyć bez tej jednej osoby, jak zasypiać ze świadomością, że nie było jej w pobliżu.
„Spadam w górę. Staję na rękach, choć leżę. Myślę, nie myśląc. Mówię, nie otwierając ust. Oczy moje czerń z bielą mylą, a światło z ciemnością. Czy to normalne?”
a teraz myślę jak wiele rzeczy mogłoby się jeszcze wydarzyć, gdybyś nie uciekał jak Kopciuszek o północy.
❝[…] a jedyną rzeczą, którą zapamiętujesz to te przeklęte światła.❞
Ale powoli twój mózg zaczyna wymazywać każde wspomnienie, które kiedykolwiek przyniosło ci radość. Aż w końcu wszystko, o czym możesz pomyśleć, to to, jak życie zawsze wyglądało w ten sposób.
Teraz tracisz swoje wspomnienia, a Twoja linia życia staje się prosta… Więc obudź się, już czas. W moich ramionach jest Twój azyl.
Przysięgam na serce, że jest dla mnie dobry i nigdy mnie nie skrzywdzi, ale Ty zawsze będziesz pierwszym chłopakiem, który mnie pokochał.
Wierzę, że istnieją między nami siły, które nas do siebie przyciągają. Wierzę w to, że siły między nami stykają ludzi, którzy powinni się spotkać. I myślę, że dlatego na mojej drodze pojawił się On.
Życie w Eriven Hills jest zaskakujące, jednak tej dwójki nie zdziwi już nic…
Zwiędła róża i słodkie słówka przeplatane z chłodnym spojrzeniem. Tyle wystarczyło, abym straciła rozum dla ciebie.
– Zostaw mnie, Mendes – próbuję się wyrwać, ale on przyciąga mnie do siebie i łączy nasze usta.