Źródło i Pustka są na tym świecie od zawsze, jedno nie może istnieć bez drugiego. Ale co będzie, jeśli ktoś spróbuje udowodnić, że możliwy jest świat bez Źródła? W dodatku z dobrymi intencjami?

W jaki sposób ta dwójka się poznała? Ani w Baśnioborze, ani w Smoczej Straży nie znalazłem odpowiedzi na to pytanie, więc zdecydowałem się napisać własną krótką wersję tej historii, a oto i ona.
Wiersz to bełkot, rymy niczym przedśmiertny charkot; i nie czytajcie tego dzieci, bo słońce na łeb na szyję z nieba nam zleci.
Czego się dzisiaj dowiesz o kłamstwach? Co będzie Twoją zgubą? Tego wszystkiego i przy odrobinie szczęścia czegoś więcej dowiesz się właśnie tutaj. Zapraszam!
Jedna rzecz powoduje kolejną, zamknięte koło trwa ciągle przyspieszając, perpetuum mobile powstało.
Bezsens nie ma sensu i jest to całkiem sensowne wyjaśnienie… Aczkolwiek powiedziałabym, że nieco bezsensowne.
Czworo byłych przyjaciół ma szansę spotkać się po ponad tysiącu lat. Wszyscy się zmienili, pojawiły się nowe osoby. Czy szczęśliwe zakończenie jest możliwe w takiej konfiguracji?
Zaciekawił Cię tytuł? Wejdź i zobacz w czym możesz wziąć udział! Nie ciekawi Cię tytuł? Spójrz na miniaturkę i policz ile kolorów tam jest ^^
To trudne, ale możliwe. Możemy stracić nadzieję, ale odnajdźmy ją później, bo będzie nam potrzebna.
Dzisiaj znowu walentynki, więc zaczynam głową walić w tynki, z rozpaczy, z zakochania, kolejny raz 14 luty dniem płakania.
— wiatr cicho szepce gdzieś w gałęziach drzew — [Czarny welon czeka na następną pannę młodą.] — szeleszczące liście zagłuszają go —
Przez krótki moment nie będziesz udawać, pozwolisz sobie na odpłynięcie, a potem wrócisz do zakłamanej rzeczywistości, z maską uśmiechu na zmęczonej udawaniem twarzy.
Głupie uczucie, przez które tyle istot rozpacza, czasami daje szczęście, ale raczej rzadko się tego doświadcza.
Moje serce przestają wreszcie lizać płomienie zazdrości, przestaje bić w wyniku nie odwzajemnionej miłości.
Recenzje wszystkiego, zakładam, że znajdziesz tutaj coś dla siebie :D
Proszę się zapisywać, są czterdzieści cztery miejsca :D I niestety przy tym specjale polecenie jest obowiązkowe ;-;
Nie zauważę już dłoni ocierającej łzy z mojej twarzy, nie poczuję przytulających mnie ramion. Za późno, żeby mnie ratować, ale za wcześnie, by porzucić.
Nieudany zamach stanu to początek rewolucji. Zniewolony lud staje naprzeciwko rozpieszczonej magnaterii. Będzie wystarczająco silny, aby dokonać przewrotu, czy może podda się po kilku niepowodzeniach?
Proszę, weźcie mnie w krzyżowy ogień pytań, zadziwcie bezpośredniością i wymuście odpowiedzi. Oto Q&A!
Który skrót klawiaturowy jest dla Ciebie? Alt + 2 + 5? Alt + 4? Zdrap i się przekonaj!
Zapiszcie się i pozwólcie oczernić!
Co by było gdyby Jin RuSong przeżył? Gdyby został oddany pod opiekę komuś innemu i zmienił imię? Cóż… Przekonajmy się!
— Czy kiedykolwiek zdarzyło Ci się usłyszeć z moich ust takie słowa jak „kocham Cię”?
Lila Rossi? Sauron? A może Loki? Przekonaj się kto Cię zdemoralizuje!
Kiedy inni uciekają, ja pozostaję tutaj, aby choć raz w roku zobaczyć wschód słońca. Ale… Odkąd przestałem należeć do Świata Żyjących, nie mogę zobaczyć słońca.
Nie powstała jeszcze wiarygodna prognoza, nastrojów ludzkich, zmiennych bardziej niźli pogoda kwietniowa.
Upierdliwa jak komar, piękna jak ważka, dla innych gąsienicą, dla mnie motylem.
A gdyby nieco zmienić koncepcję Wojowników? Przecież jest klan pioruna, dlaczego nie mogłoby być klanu podeszwy? Cóż, ja nie widzę żadnych przeciwskazań, tak więc witajcie w Klanie Podeszwy!
A-Yao, dlaczego zostawiłeś mnie? Bez odpowiedzi na tyle pytań, które bałem się zadać. Mały bracie, czy Ty wiesz, że nadal myślę o Tobie, i wciąż kocham Cię?
Renly