„- Dziękuję, panie Stark – szepnął w kierunku nieba.”
„- Dziękuję, panie Stark – szepnął w kierunku nieba.”
Każdy kto doświadczył zdrady, wie jak to boli, jednak on postanowił ból i smutek przemienić w zemstę.
Na kanapie leżał chłopak, jego obolałe ręce leżały na poduszce a nogi na oparciu fotela obok. Peter nigdy wcześniej nie myślał a nawet nie wyobrażał sobie że jego podwójne życie będzie takie męczące.