„Najbardziej odczujesz brak jakiejś osoby, kiedy będziesz siedział obok niej i będziesz wiedział, że ona nigdy nie będzie Twoja.”
„Najbardziej odczujesz brak jakiejś osoby, kiedy będziesz siedział obok niej i będziesz wiedział, że ona nigdy nie będzie Twoja.”
Siedziała na zimnej ławce w parku, otulona wątłym światłem latarni. Jej wzrok błądził po pustych alejkach, ale myśli wciąż wracały do niego.
Czasem życie nie ma logiki, w końcu kiedyś umrzemy. Zostaliśmy urodzeni by umrzeć?
,,,(…) Zatańczmy po raz ostatni/Skoro jutra ma dla nas nie być (…)”
,,Już nie cofnę czasu […], ale w moim sercu na zawsze pozostanie krwawa szrama”
— Myślałam, że coś dla ciebie znaczę — parsknęłam. — Ale nie, ty jesteś zbyt twardy, żeby kochać.
Takie było jego przeznaczenie, był z nią na zawsze połączony, gdy ona odeszła – jego życie również…
,,Ale byłam pewna, ja to po prostu wiedziałam, że on mnie nadal kocha i pamięta mnie. Tak jak ja jego…”
„Życie dzieli się na rozdziały. Ten z nim zamknęła na zawsze. Dwa serca, które kochały siebie nawzajem zostały rozdzielone w tak okropny sposób.”
Oliver Rogers od początku nauki w Hogwarcie był zakochany na zabój w Emmie Weston, przyjaciółce z jego domu. Nie wiedział jednak, ile ta miłość sprawi mu bólu.
Wątpiłam, czy kiedykolwiek zdołam kogoś pokochać. Nie po tym, jak zostałam tak zraniona.
Pretty little liar, what you gonna say? Złamałaś moje serce. Teraz patrz na konsekwencje.
Zniknąłeś mi tak nagle, nie byłam w stanie Cię powstrzymać. Wiem, że błąkasz się gdzieś sam po świecie. Wróć do mnie kochanie, weź mnie w swe ramiona. Mój chłopcze bez skazy, gdzie jesteś?
„Bo niby na zewnątrz wyglądam na twardą, to w środku jestem drobną duszyczką, którą potrafi zaboleć nawet najmniejsze słowo.”
A może to było tylko moje chore urojenie? Chore, niestosowne, niepoprawne, wręcz uzależniające. Byłeś moim narkotykiem, z każdym dniem potrzebowałam Cię coraz mocniej.
Mówili, że nie ma nic lepszego, niż być zakochanym. Zerknęłam wtedy na nich, wzruszyłam ramionami. Dzisiaj stoję, patrzę. Myślę i widzę, jak bardzo się mylili.
„Odpowiadały mu tylko kosogłosy, żałobna karykatura echa.”
«jedyne, co mogę, to płonąć sam sobie. Choć całą siłą pragnę, byś stanęła znów na mej drodze.»
Nie płakała już. Nie dlatego, że nie bolało — wręcz przeciwnie. Łzy przestały płynąć, bo wszystko w niej wyschło. Została tylko cisza.
Czemu mi nie odpisujesz?/Bo próbuję zasnąć./Och, ja też bym chciała zasnąć wiersz? A nie mogę. Bo o tobie myślę.
— Zapomniałeś o mnie, jakbym zniknęła, czy to takie złe, że chciałam Cię kochać? […] Weź moje serce, rozłóż je na części, baw się nim. Jest już niepotrzebne, bo przecież złamane.
Każda łza, którą przelewasz, jest jak odbicie w lustrze, pokazujące, jak bardzo się zmieniasz, jak bardzo nie chcesz tego, co się stało.
Każdy ma kogoś bliskiego, którego obecności być może nie docenia. Ale kiedy już go straci ma nadzieję na odzyskanie go. . .
,,Łzy, które kiedyś ocierałam swoimi dłońmi. Dłońmi, które ty całowałeś swoimi ustami. Ustami, które ja gładziłam…”
„Po policzkach spływały jej łzy. Jedna za drugą, czwarta za trzecią. Tusz do rzęs spływał jej po policzkach. –Obiecałeś! – krzyknęła za odchodzącym wolno chłopakiem. Zaczął padać deszcz…”
— Nie chciałem ci mówić, że podaruję ci gwiazdy i całe niebo z ziemią. Że pokażę ci coś, czego jeszcze nie widziałaś. Nie chciałem ci obiecać czegoś, czego nie jestem w stanie zrobić…
„Pamiętam tylko, że szybko jechałeś samochodem, a za nami wiecznie wyła syrena policyjna.”
Muszę z tobą porozmawiać, a jednak nie mogę. Nie mogę tego zrobić tak jak chce. Ale jak to mówią, „Zakazany owoc smakuje najlepiej”.