Plot twist in my mind; Kiedy chodził do szkoły, większość piosenek, jakie pisał były z myślą o pewnej dziewczynie ze szkoły, w której się podkochiwał… Niestety była jedną z tych ładniejszych i wyśmiała go – to mu złamało serce i zaczął pisać "smęty", los sobie z niego zakpił i właśnie dzięki tym smętom jego zespół odniósł sukces. W dzień swej śmierci uświadomił to sobie i dlatego przypadkiem przedawkował – stąd zgon. A świat nigdy się o tym nie dowiedział – zabrał do grobu świadomość swego sukcesu. (Wybacz, musiałam 👀😅)
Polubiłam go.. bo przypomniał mi, jak jako uczennica podstawówki miałam w swoim życiu taki okres czasu, że pisałam na przerwach piosenki – "koleżanka" z klasy, która łaziła za mną jak smród za tyłkiem, nazwała je głupimi tylko dlatego, że wolałam je pisać niż marnować czas na gadanie z nią 😉
A i chcę podziękować, bo miniaturka i opis, tak mnie przedwczoraj, zainspirowały, że sama stworzyłam w głowie swojego "pogubionego chłopca" którego historię, może kiedyś opowiem światu 😊🙏
Hah, w końcu przeczytałam… Nie żałuję. Mam taki vibe Chestera Benningtona, który popełnił samobójstwo przez sławę… I zmarłej od przedawkowania Amy Winehouse… Och… Prześliczny one shot. Pokazuje, co może zrobić z człowiekiem sława… Docenieni przez śmierć. Smutne.
@Nightmare4444 Dzięki 💜 Historia, jakich wiele, ale no, czasem istnieje coś takiego jak potrzeba serca, jeśli chodzi o pisanie. Obojętnie, jak zimne by to serce nie było 😅
Styczniowka
Plot twist in my mind; Kiedy chodził do szkoły, większość piosenek, jakie pisał były z myślą o pewnej dziewczynie ze szkoły, w której się podkochiwał… Niestety była jedną z tych ładniejszych i wyśmiała go – to mu złamało serce i zaczął pisać "smęty", los sobie z niego zakpił i właśnie dzięki tym smętom jego zespół odniósł sukces. W dzień swej śmierci uświadomił to sobie i dlatego przypadkiem przedawkował – stąd zgon. A świat nigdy się o tym nie dowiedział – zabrał do grobu świadomość swego sukcesu. (Wybacz, musiałam 👀😅)
Polubiłam go.. bo przypomniał mi, jak jako uczennica podstawówki miałam w swoim życiu taki okres czasu, że pisałam na przerwach piosenki – "koleżanka" z klasy, która łaziła za mną jak smród za tyłkiem, nazwała je głupimi tylko dlatego, że wolałam je pisać niż marnować czas na gadanie z nią 😉
A i chcę podziękować, bo miniaturka i opis, tak mnie przedwczoraj, zainspirowały, że sama stworzyłam w głowie swojego "pogubionego chłopca" którego historię, może kiedyś opowiem światu 😊🙏
incorrigible
• AUTOR@Styczniowka Ciekawa interpretacja! Nie ma sprawy, lubię słuchać teorii czytelników 😁 No i cieszę się, że w jakiś sposób Cię zainspirowałam 💜
Styczniowka
@incorrigible heh, to dobrze 😁
To było niczym natchnienie, siła wyższa czy Bóg sam jeden wie co 😹
Nocna.Smoczyca
Hah, w końcu przeczytałam… Nie żałuję. Mam taki vibe Chestera Benningtona, który popełnił samobójstwo przez sławę… I zmarłej od przedawkowania Amy Winehouse… Och… Prześliczny one shot. Pokazuje, co może zrobić z człowiekiem sława… Docenieni przez śmierć. Smutne.
incorrigible
• AUTOR@Nocna.Smoczyca Dziękuję 💜 sporo osób można mieć na myśli, czytając to 😉
moj.chemiczny.romantyk
cudowne ♥️ czytam to, słuchając Sex Pistols i jest to niewyobrażalny vibe
incorrigible
• AUTOR@moj.chemiczny.romantyk Dzięki 💜 Yeah, tak miało być! 🤘🏻
Bramblex
Jedyne czego brakuje w tej historii hashtagu #27 xd
Ale tak zupełnie poważnie to ładnie napisane
incorrigible
• AUTOR@Bramblex Niekoniecznie musiał mieć akurat 27, bo i młodszym przyszło się zabrać, no ale wiadomo, o co chodzi 😉 dzięki 💜
Nocna.Smoczyca
hah, @Bramblex tez mialam ten vibe
WerKing
Genialne
incorrigible
• AUTOR@WerKing Dziękuję 💜
Nightmare4444
Rety, jakie to jest cudowne! 🖤
incorrigible
• AUTOR@Nightmare4444 Dzięki 💜 Historia, jakich wiele, ale no, czasem istnieje coś takiego jak potrzeba serca, jeśli chodzi o pisanie. Obojętnie, jak zimne by to serce nie było 😅