Ludzie opisywali dużo sposobów zakończenia świata, katastrofy, bomby nuklearne, wirusy, ale nikt z nich nie potrafił przewidzieć rzeczywistości. Rzeczywistości w której każdy walczy o przetrwanie.
Ludzie opisywali dużo sposobów zakończenia świata, katastrofy, bomby nuklearne, wirusy, ale nikt z nich nie potrafił przewidzieć rzeczywistości. Rzeczywistości w której każdy walczy o przetrwanie.
„Bowiem „Tydzień Męki” idealnie pasował do tego okresu, kiedy to przez całe siedem dni pracować i uczyć się trzeba w pocie czoła, a odpoczynek był niemalże karany.”
„Jesteśmy potworami, nie zasługujemy na szczęśliwe zakończenie, a dopóki tego nie rozumiesz nie zrozumiesz dlaczego wciąż się ukrywamy w koronach drzew lub ciemnych jaskiniach kiedy widzimy człowieka”
,,Jestem nim. Niewolnikiem własnego umysłu. Odkąd ON nauczył się mnie kontrolować, moje życie jest nie do zniesienia.”
„Nadeszły mroczne czasy, więc przywykliśmy do ciemności, pomyślała. Ale jakim kosztem.”
Śniadanie jedzone w pośpiechu. Gorączkowe sprzątanie pokoju. Ciągłe wyglądanie przez okno. Coś ewidentnie się szykowało. Tylko co? Pewnie coś wielkiego.
Chciał tylko zerknąć do środka… ujrzeć, czego strzegła tajemnicza istota, nie posiadająca twarzy, ani ludzkich kształtów. Chwycił dłońmi kamienny murek i bardzo powoli podniósł się z ziemi.
Teraz dojrzała, aby móc z siebie wyrzucić swoją historię. To spowiedź, wyznawania swoich grzechów, popełnionych przez te lata.
a, ach, ona wierszy nie pisze, choć zna jeszcze ciemniejszą i pustkę, i ciszę.
❝Chociaż nigdy mu się nie przyznała, to była pewna, że wydostał ją z przepaści; wyciągnął rękę, złapał nią dziewczynę i trzymał tak długo, aż wydostała się na powierzchnię.❞
Posiadłość Robbinsonów od zawsze skrywała w sobie wiele tajemnic. Mrok, intrygi czy nielegalne interesy były jedynie wierzchołkiem góry lodowej. W tym wszystkim rozsądek liczył się najbardziej.
Prolog | Kiedy uwierzysz, możesz wszystko. Nie ufaj jednak temu przekonaniu. Podejmiesz ryzyko jeśli ceną będzie Twoje życie? Uwierz i się przekonaj…
„Może tego nie wiesz Stiles, ale dzięki tobie mogę znowu czuć się człowiekiem.”
„Bo gdy Śmierć zabierze jakąś osobę, ona już nigdy nie powróci do świata żywych.”
„Rozbrzmiała ostatnia nuta patriotycznej pieśni, gdy nagle rozległa się komenda, a tuż po niej usłyszałam dźwięk wystrzału.”
A potem otworzyłem oczy i zobaczyłem, że wokół mnie nikogo nie ma. Że mamy już nie ma. A może już od dawna jej nie było?
To była jego mała tajemnica, którą zamierzał zatrzymać dla siebie. Nie chciał obcych osób w tamtym miejscu. Chciał na zawsze zatrzymać przyjaciela dla siebie.
Niektórzy ludzie starają się zapomnieć o przeszłości, nie mając pojęcia, że jest to niemożliwe. Jest częścią naszego życia i gdyby nie ona, nie byłoby nas tutaj, a ja… Ja podpisałam pakt z diabłem.
— Wzywa cię twoja nowa rzeczywistość. Skończ z mazaniem się — powiedział na głos. Gdy otworzy ponownie oczy, nie można było z nich wyczytać już żadnych emocji.
„Czasem każdy z nas potrzebuje pomocy. Pytanie tylko, czy jesteś na tyle silny, aby o nią poprosić.”
— Tego właśnie chciałem, nie rozumiesz?! Odeszłaś, złamałaś mnie na milion sposobów, zostawiłaś, ale każdej nocy czekałem, aż zadzwonisz i powiesz, że to nieprawda, że mnie okłamali, bo tu jesteś!
❝Historia dwójki młodych ludzi postawionych samotnie w okrutnych czasach Powstania Warszawskiego ukryta w cienkich kartkach powstańczych listów…❞
Mój krzyk odbijał się echem wśród szpitalnych ścian i ledwo oddychając, patrzyłam na jego twarz. „Obudź się, do cholery! — potrząsnęłam jego ciałem na brak reakcji, czując palące łzy — Wstawaj!”
Każdy kto chce zabić człowieka, powinien najpierw spojrzeć mu w oczy. Tylko wtedy wiadomo, że on naprawdę na nią zasługuje.
„Płacz jest oznaką siły, Mikey. Zapamiętaj sobie moje słowa, zanim znów wpadniesz na pomysł, że łzy kalają dobre imię wodza gangu.”