Nigdy nie znałeś prawdziwej mnie. Przed oczami miałem wykreowany przeze mnie wizerunek silnej kobiety, która nie zna łez. Teraz dlatego zapewne nie podejrzewasz, że już cały dzień wypłakuję się.
Nigdy nie znałeś prawdziwej mnie. Przed oczami miałem wykreowany przeze mnie wizerunek silnej kobiety, która nie zna łez. Teraz dlatego zapewne nie podejrzewasz, że już cały dzień wypłakuję się.
❝Woleli wierzyć, że ściga ich fatum, niż przyznać, że to owoce czynów i własnych błędów.❞
Nie płacz za mną. Moja śmierć nie kończy twego szczęścia, a jedynie rozpoczyna nowy rozdział twego życia. Kocham cię Susan i nie przestanę. Nawet jeżeli czytasz to już po mojej śmierci…
Sihyeon, jesteś tam? – Napisałam do dziewczyny. Tak bardzo chciałabym, by odpisała. Szkoda, że moje nadzieje były jednak zgubne – Głupie pytanie… Nie odpiszesz, tak samo jak nie zmartwychwstaniesz.
dancing ballet at the end of the bridge between today’s world and the reality of the dead […] who will I be if I stumble?
Teraz miałam tylko dwa życzenia, lecz jeśli spełniłoby się jedno z nich, drugie nie musiałoby się urealniać.
„W swoim odbiciu widział krew na jego ustach i brodzie. Dotknął swej skóry, jednak nie poczuł lepkiej cieczy. To było tak, jakby wszystko sobie wyobrażał.”
Hejt i narkotyki, nic takiego? Ja myślę, że jednak tak, bo zabiły mi siostrę. Te dwa składniki, mogą być lepsze od liny, jeśli chodzi o śmierć. Wystarczy wpaść w uzależnienie. Śmiertelne narkotyki.
„— Proszę, JJ. Nie wychodziłam od tygodni, chcę posiedzieć na plaży ostatni raz. „
„— Chodziło mi po prostu o to, że nie powinniśmy żałować ani chwili naszego życia, ponieważ wystarczy chwila, żebyśmy je zakończyli w najmniej oczekiwanym momencie”.
„Zawsze będę patrzeć w Gwiazdy, z Tobą. Nigdy Cię nie zapomnę… Nawet gdy już każda odejdzie w swoją stronę”
„— Jeśli mam wybierać między śmiercią, a byciem wilkołakiem — odezwała się trzęsącym głosem, na chwilę przykuwając ich uwagę — to wybieram siebie.”
„Bo życie dało nam wybór: oddać się w objęcia śmierci lub stać się jej nową wersją”
— Czyli tak wygląda świat zmarłych? — spytałam, po czym z nieznanych mi przyczyn z mego oka uroniła się słona i czysta łza. — Nie znam takiej planety — odpowiedziała mi. — Przyjaźń nigdy nie umiera…
Peterowi przypominało to grę w Among Us czy rosyjskiego chowanego.
„Nie sądziłem, że mnie pocałujesz”, czyli opowieść o kilku karteczkach, które przypadkiem trafiły do szafki nie tej osoby, co potrzeba. [prequel rooftop]
Nadszedł dzień, w którym się zbuntuję. W którym nie będę tylko grzeczną, posłuszną dziewczynką. To ci się nie spodoba, skarbie.
❝Dawałeś mi wtedy naleśniki, które tylko ty potrafiłeś tak pysznie przyrządzić. Tak bardzo tęsknie za ich smakiem. Co ja gadam? Za tobą tęsknię. Bo ciebie nie ma już przy mnie, a mi nadal ciebie brak❞
Let’s turn that question around. Is there really any value to this thing, we call „living”?
❝Woleli wierzyć, że ściga ich fatum, niż przyznać, że to owoce czynów i własnych błędów.❞
„Gdyby ktoś odważył się zajrzeć w zielone oczy idealnej królewny, być może dostrzegłby, że tonęła w morzu wymagań o idealności.”
Patrzył na swoją domenę i już rozumiał, że władza nad klątwami to nie wszystko, jednak panowanie nad całym światem… tak, to brzmiało o wiele lepiej.
Żyjąca z dnia na dzień kobieta. Chciała zaznać tylko spokoju, którego od dziecięcych lat nie było jej dane osiągnąć. Zwykły wieczór w barze przy szklance brunatnej whisky jednak odmienił jej los.
„— Spotkamy się jeszcze? — spytał […] — Mam nadzieję — wyszeptała.”
„– Moja mama zawsze mi powtarzała, że aniołki to osoby mieniące się w słońcu […] Tęsknią one za niebem, czyli swoim prawdziwym domem. Dlatego się ranią, chcąc uśmierzyć tęsknotę […]”
” – Są rzeczy ważniejsze niż władza i potęga – wysapała ledwo podpierając się na rękach. – A są nimi przyjaciele […] – wysyczała zerkając prosto w twarz jej przyszłego mordercy.”