Nadszedł czas by powiedzieć: Dziękuję i zabrać resztę swoich staników, które przewalają się pod Twoim łóżkiem.
Nadszedł czas by powiedzieć: Dziękuję i zabrać resztę swoich staników, które przewalają się pod Twoim łóżkiem.
— Myślałem, że szybciej uciekasz — zakpił nieznajomy mi chłopak, mierząc mnie uważnie spojrzeniem. To wszystko prawda, oni istnieją, a ja właśnie stoje przed jednym z nich.
Jedno wydarzenie, jeden gest, jedna chwila – może sprawić, że twoje życie nie będzie takie jak wcześniej.
❝Życie w niewiedzy nie jest takie złe. Nie wiesz czego się spodziewać, ale też nie musisz martwić się tym, kto i ile razy kłamał ci prosto w oczy. Żyć w nieświadomości było łatwiej.❞
Teach me to stop loving and I’ll show you what love means. Don’t resist anymore and take my hand, girl.
— Ale jak to nie zadzwonili?! Podałaś poprawny adres e-mail, numer telefonu? — spytała przejęta brązowooka. Nerwowo przemierzała swój pokuj, co chwila, poprawiając swoją ukochaną koszulę.
Niektórzy ludzie są w tak całkowitej ciemności, że spalą cię tylko po to, aby ujrzeć światło.
Gaszę ostatnią świecę, ostatni raz zerkam na rozgwieżdżone niebo, wypijam ostatni łyk herbaty, pokój wypełnia ostatni, blady promień księżyca, ostatni raz łapiesz mnie za dłonie.
„- Do jutra, Łapo… – szepnął cicho i wyprostował się. Przeszedł kilka kroków, jednak po chwili zatrzymał się, jakby sobie o czymś przypominając. Odwrócił się i spojrzał przez ramię. – Kocham cię…”
Tegoroczna wigilia zostaje postawiona pod znakiem wątpliwej przemiany Walburgi Black tudzież jej szczerze uroczej próby pojednania.
nie byłam Twoim aniołkiem rodem z Victoria’s Secret, tolerując jedynie lekką woń stokrotek, zamiast ostrego zapachu róż, który pociągał Cię bardziej
Blondynki mają skłonności do złych wyborów, a jednym z nich był przyjazd na letni obóz. Tajemnica morderstwa, być może nowe zauroczenie i odrobina magii. Lecz ta opowieść niesie za sobą kłopoty.
Nie wszystko jest takie, jakie się wydaje. Zawsze może nas coś zaskoczyć, czegoś możemy nie przewidzieć.
Hermiona! Jesteśmy w cyrku, nie sądzisz, że takie ponure myśli, są tutaj od razu magicznie usuwane? Nie ma takiego zaklęcia. – odpowiedziała, smętnie wystukując palcami melodię „You are my Sunshine”.
– Straciłaś dla mnie tyle czasu, że poczułem się ważny Emily – powiedział, a jego serce rozbiło się na tysiąc kawałków.
— Nie potrafię tak… — oznajmia, a ja nie wiem o co może mu chodzić. — Jak? — dopytuję. — Nie umiem udawać, że nic do ciebie nie czuję — wyznaje i całuje mnie w usta.
Jak długo mnie oszukiwałeś? Ile bawiłeś się moimi uczuciami i wykorzystywałeś moje zaufanie? Jak długo to trwało?
W czasie, w którym przeistoczyłam Cię w motyla, mogłam samą siebie zmienić w ważkę.
Mimo tego, że słyszę Twoje nawoływanie z tył, nie będę się odwracać. To co było, minęło. A Ciebie już nie ma.
Zostały nam jedynie wspomnienia i złamane serca. Niewypowiedziane myśli. Niewykonane gesty. I setki kilometrów, które nas dzielą…
Przeliczyłam się, myśląc, że nasze życie będzie komedią romantyczną.
„Jak Atlantyk, który na dnie swym mieści Titanica, tak i Rose na dnie swego serca zachowała Jack’a”
Zdajesz sobie sprawę, że to pożegnanie? Świat zatrzasnął moją miłość, mianując ją nieodpowiednią, ponieważ Twoje usta były grzechem, a pocałunek piekłem. Przeklęte przez uczucie.
Czy brylantowe oczy, nieziemska uroda czy magiczne zdolności jakich nikt nie posiada wystarczą, aby zdobyć serce pewnej dziewczyny? Czy lekcja wróżbiarstwa da Avie do myślenia nad tym?
Pachną popiołem. Wyglądają jak mrok. Przeminęli. Wszystko przeminęło. Został tylko ból i niesmak oraz ogromna tęsknota.
❝Chociaż nigdy mu się nie przyznała, to była pewna, że wydostał ją z przepaści; wyciągnął rękę, złapał nią dziewczynę i trzymał tak długo, aż wydostała się na powierzchnię.❞
Zamknięta w słowach grzechu i spalona w materii tego świata. Przemierzająca ulice, szukając światła, które zgasło wraz z ostatnią nadzieją.
Może kiedyś, jak zastaniesz mnie tam, gdzie szumią wierzby, zrozumiesz uczucie, którym Ciebie darzyłam, Aniu Shirley.