Jestem wiecznie młodym Irysem, ale Jestem Delikatna. A ty podeptałeś Mnie, podeptałeś Miłość i Zaufanie. Jestem czerwonym Irysem, żarliwą miłością.
,,Nie chcę być więcej w klatce więziona. Pragnę być wolna, być wyzwolona. Ludzie mieszają wolność z radością, a dla mnie wolność jest niezależnością”
Zagubiłam się we własnej świadomości i cudzych pragnieniach, tracąc swoje własne imię…
Och, nienawidzili tego stanu i kochali go jednocześnie. Dwójka zabłąkanych ludzi, kryjąca swoją miłość przed światłem dziennym.
I nim się spotrzegłam, spadł pierwszy płatek| Na ziemi leżał delikatny niczym opłatek
17 letnia Charlotte Mellody McDonald poznaję w szkole przystojnego bruneta, który wywróci jej życie o 69 stopni celsjusza. Czy nienawiść między Jasonem a Charoltte, przerodzi się w gorący romans?
I to nie tak, że nagle Cię uwielbiam. Wciąż pozostaje ten żal, nienawiść. Nigdy tego nie zmienisz. Mimo to przepraszam.
17 letnia Charlotte Mellody McDonald poznaję w szkole przystojnego bruneta, który wywróci jej życie o 69 stopni celsjusza. Czy nienawiść między Jasonem a Charoltte, przerodzi się w gorący romans?
17-letnia Charlotte Mellody McDonald poznaje w szkole przystojnego bruneta, który wywróci jej życie o 69 stopni celsjusza. Czy nienawiść między Jasonem a Charoltte, przerodzi się w gorący romans?
17 letnia Charlotte Mellody McDonald poznaje w szkole przystojnego bruneta, który wywróci jej życie o 69 stopni celsjusza. Czy nienawiść między Jasonem a Charoltte, przerodzi się w gorący romans?
,,Wiatr zawiał, a motyl spadł na grób mamy Charlotte, która została pochowana kilka dni temu.”
Lecz gdy są przy mnie osoby, którym stokrotki nie przeszkadzają, czuję się sobą, bo mam kogoś, kto rozumie dlaczego te kwiatki aż tak mi się podobają
„Śmierć jest jedynym wyjściem z tego piekła, uwierz mi. Ucieknijmy razem. Utońmy razem.”
Moje życie było słodkie jak cynamon, teraz jest gorzkie jak łza. Słyszę tę piosenkę, i choć mam ochotę o tobie zapomnieć, przypomniało mi się to, że nie zaznam szczęścia, jeśli nie będę płakać.
,,Róże są próżne, stokrotki są przekorne, kwiat nie powie ci prawdy, ale jednak…”
„Jedynym dowodem mojego istnienia było odbicie w szybie pociągu. Kolejnym dowodem było to, że dostrzegłeś mnie Ty”
Ale musisz pojąć, że ja jestem silniejsza, i choć zawsze będę Cię kochać miłością pełną łez i rozczarowania, to on jest tym, którego wybrałam
Zbiór wierszy. Może trochę o nadziei, może o cierpieniu? Może zaplotę nitkę miłości. Czy gdzieś jeszcze radość się zmieści?
Blaze_Artist