
zależy, jak definiować codzienność. nie każdego codzienność jest identyczna, przykładowo rzeczywistość królowej i zwykłego ucznia. Jak więc wygląda ten powrót do rzeczywistości?
Heidi Storm, osierocona piętnastolatka zamierza zemścić się na mordercy swoich rodziców. Czy uda jej się tego dokonać?
„W pokoju była cisza, lecz na korytarzu słychać było wiele rozmawiających ze sobą osób. Nic dziwnego, był czwartek, godzina południowa. Większość uczniów miało teraz lekcje lub…”
Dwie nieznane osoby osoby zostały znalezione martwe w klubie. Policja uznała, że ta dwójka popełniła samobójstwo. Ale czy na pewno?
Może trochę ci pomoże wiedza o tym, że większość ludzi przez to przechodzi. Niewielu potrafi zebrać się w sobie i wyjść z nałogu. Ja już mam dość i nie będę nawet próbować. Ale może tobie się uda?
Świat nie jest biało czarny. Świat to odcienie szarości, które dla każdego wyglądają inaczej.
Maddy Rosser ma bogatych rodziców, przyjaźni się z popularnymi ludźmi. Ale jeśli rodzice ciągle się kłócą, a ona nie pasuje do znajomych? Ile się zmieni po pożarze, w którym straci niemal wszystko?
— Z jakiej rodziny pochodzisz, że radzisz sobie w domu węża? — zapytała się. — Szczerze czy kłamać?
„— Ty (…) zrobiłaś?! Doprowadziłaś do upadku tego imperium ty (…)
,,Światło przebija się przez ciernie. Nie widzę go. Mam blizny na ciele. Mam blizny w umyśle.”
Tymczasem wokół mnie tętni życie. Mam pragnienie, by tętnic razem z nim. Tylko nie wiem czy dam radę bez ciebie.
Kiedy inni uciekają, ja pozostaję tutaj, aby choć raz w roku zobaczyć wschód słońca. Ale… Odkąd przestałem należeć do Świata Żyjących, nie mogę zobaczyć słońca.
„Nie będę tobą. Każdy chciał mnie zmienić, ale poskutkowało to bólem. Nie chcę znowu tego przeżywać. To wszystko wina ich. Wszystkich. Nie jesteście warci mojej pomocy…”
Wojna się skończyła i zapanował pokój, ale czy na pewno? Vai zniknęła, Imel zaginęła, w Ivilli obudziła się moc, a po ziemi wędrują niebezpieczne stworzenia…Czy Sihir uda się uratować świat?
Uśmiechnięta twarz Qingxuana, polne kwiaty mokre od rosy i upajająca woń rozpłynęły się w nicość, pozostawiając za sobą tylko miłe, ale mocno zaprawione goryczą wspomnienie. To tylko sen, Czarnovod.
Czasami nawet w najmroczniejszej uliczce nocnego miasta, które już dawno spisano na straty można ujrzeć światło.
„Moje ciało upadło na ziemię, wraz z kawałkiem potłuczonego szkła. Całe zakrwawione, a ty się na to patrzyłeś podczas ulewy…”
„Zdążyłam zapomnieć, że ciebie już nie ma, że zostawiłaś mnie kilka miesięcy temu, że nie stoisz obok, gdy mam ciężki dzień i że nie mogę do ciebie zadzwonić w każdej chwili…”
— Niestety nie dane nam było się doczekać trójki słodkich dzieci. Zajmij się moją Matką, proszę. Żegnaj, Kochany…
Regulus Black może i był nikim, ale czasami to właśnie nikt może stać się bohaterem.
„To my. Żyjący pośród ludzi, ale nie mający nikogo. Zdani na siebie, nie na innych. Z przyjaciółmi, lecz sami. Sami, samotni.”
Zawsze marzyła by być sobą. Marzyła by stać się kimś./opowiadanie by Ladypotterhead
Och, nienawidzili tego stanu i kochali go jednocześnie. Dwójka zabłąkanych ludzi, kryjąca swoją miłość przed światłem dziennym.
Oszukiwałem i zdradzałem dla własnych ambicji, a w rezultacie sam siebie zacząłem okłamywać, że moje czyny tak naprawdę są dobre. Tak długo jak wszyscy wierzyli w moje kłamstwa to było dobrze.
„Nie wiem, jak Ci się za nie odwdzięczę. Ciągle się z tą myślą dręczę. Jedyne co mogę, to powiedzieć Ci proste słowa, które mogłabym ciągle powtarzać od nowa.“
Słońce jasno świeci na bezchmurnym niebie, A me serce wprost wyrywa się do Ciebie.
Być może płaczę. Jeśli nie, To deszcz robi to za mnie. Płacze. Gorzkimi, okrutnymi kroplami słonego uczucia.











































_Invisible.team_