A kiedy otworzyłam klatkę, wszystkie wróble z niej wyleciały. Lecz ja nie mogłam uciec z nimi, nie miałam skrzydeł

Blask księżyca oświetla piękną, czarną noc. Swoją ciemną stroną zwrócony jest do miejsc, które chce ukryć. W czasie pełni słychać powtarzającą się pieśń księżyca – wycie wilków.
Łatwo wysunąć błędne wnioski, kiedy oceniamy sytuację lub ludzi za szybko.
Pozwól mi słyszeć jak szepczesz moje imię. Pozwól mi poczuć twoje wargi na moich. Pozwól mi poczuć na sekundę – że mnie kochasz.
Moje szczęście całkiem się zatarło, gdy najstraszniejszy z koszmarów stał się rzeczywistością. Dzień, w którym zniknąłeś, zaliczam do najgorszych w moim życiu.
– Bo cię kocham, idiotko! – wyrzuca to z siebie. – Kocham cię, Hope […] Nadal wierzysz, że bez ciebie będzie mi lepiej? Jeśli skoczysz to tak, jakbyś mnie zabiła.
„Liczą się tylko marzenia. Bez nich jesteś niczym więcej niż pyłem na wietrze.”
Czasem od tego, czego najbardziej pragniemy, dzieli nas przeszkoda, której nie umiemy pokonać.
Każdy ma swoje. A ja mam czarne. Smutne. Nie wiesz pewnie o nich. Prawdopodobnie nie znasz drugiej strony. Ciemnej strony. Czarnej. Prowadzą do niej drzwi. Czarne drzwi.
Ciągle dumałam nad tym, dlaczego zbiór mknących dźwięków potrafi uspokoić. Po kilku latach zrozumiałam, że to one potrzebują chwili tchnienia, dlatego tak skrycie wypełniają nasze dusze.
„Tell me where you’re hiding your voodoo doll ’cause I can’t control myself. I don’t wanna stay, I wanna run away but I’m trapped under your spell.”
Samobójca ma świadomość, że rani najbliższych. Ale zdarza się, że jego egoizm sięga o wiele dalej.
Dostrzegam więcej, niż myślisz. Czuję mocniej, niż możesz sobie wyobrazić. Boli mnie bardziej, niż się spodziewasz.











































