Te dziewczyny z pełnymi ustami, co proszą o lajki… Ciekawe, jakie wady chcą ukryć tymi drogimi metkami.
Bo ty jesteś inny Na całym ciele chowasz blizny Błąkasz się w życiu bez celu Brakuje ci tlenu
Mam problem ze sobą Nie obwiniam za to losu Choć jest to dziwną chorobą Jeszcze dojdę do głosu
Poczuć szczęście bez pastylek łykania Przeżyć choć jedną noc bez łkania
Proszę, nie stawiaj mnie w sytuacji, w której będę zmuszona pokazać Ci jak bardzo zimna jestem.
Za dnia uśmiech nie schodzi mi z twarzy. Jestem towarzyska, pełna energii. Dużo się śmieję i żartuję. Mam ogromny dystans do siebie, ubóstwiam długie rozmowy. Ale w nocy…
Jadąc pociąiem, słyszę głosy Jeżą mi się od tego włosy Pociąg ten jest pełen dusz Gdzieś mi zniknął anioł stróż
Pamiętam, jakby to było wczoraj. Kiedy moja córka wróciła zapłakana do domu, twierdząc, że ktoś ją śledzi. Mój mąż wyszedł wtedy na podwórko i całe je przeszukał. Nikogo nie znalazł.
Mam na sobie tyle miejsc niewycałowanych Pomimo prób starannych Nie ma ciebie tu obok mnie Wariuję przez to całe dnie
Ucieczka