„Największym darem, jaki możemy ofiarować innym, jest nasza obecność, bez potrzeby oceniania.”
Świat, który jest rządzony przez ludzi, którzy mają oczy w kolorze symbolizującym życie, nie może być zły, a jednak my; Szarzy, których los obdarzył zwykłymi szarymi oczami uważamy inaczej.
Żywa wyobraźnia pewnego artysty stworzyła pokolenie czujących sztukę i niebiańskie uczucia.
Krótkie opowiadanie o cieniu, który odszedł zbyt wcześnie. O emocjach, które nie mieszczą się w świetle. O tym, że życie bez cienia traci swój kształt i sens.
Czy światło można było dostrzec naprawdę? Może nawet ono – błogosławieństwo wybranych, kierujących się dobrymi decyzjami, mających szczęśliwe życie – było tylko cieniem. Cieniem idealnym. Iluzją.
„— Idźcie w stronę słońca. Wtedy nie zginiecie, a droga wasza zawsze jasna będzie —”
Po długiej wędrówce, na końcu pola dom dostrzegliśmy. Tam nasze dusze spokoju zaznają.
” — Według legendy kiedy prawdziwie lojalny i odważny człowiek przybędzie nad ten staw, a potem go dotknie, światło rozbłyśnie się na wszystkie strony, ożywiając na nowo całe to miejsce.”
,,(…) niektórym brakuje tego światła, nadziei, która wypełnia cały organizm. Pomoc to jedyne, co należy im wtedy nieść, jednak niektórzy widzą, a nie potrafią…”
Gdy wszystko się zaczęło, nie wiedziałyśmy na, co się piszemy. Wiedziałyśmy jedno — że musimy to zrobić.