„W milczeniu nie można doszukać się kłamstwa, dlatego powinno się istnieć po cichu.”

należy do tak odległej przeszłości, że już bym jej nie rozpoznała. ona nie rozpoznałaby mnie, a przecież dzieliłyśmy wspólną duszę.
„Bo to było tylko łóżko, a my tylko dwójką kochanków, zachłannych romantyków, którym jego za duża wielkość za nic w świecie nie powinna przeszkadzać.”
„A jeżeli przez nadzieję tracę oddech, to rozum odebrała mi wieki temu.”
„Chyba zapomnieli przy pochówku o naszej klaustrofobii, Ale mimo to grzecznie leżymy w swojej martwocie I ledwo powstrzymujemy się przed wyszeptaniem pytania „Jesteś tam?” Do drugiego z nas.”
„czy istniejesz w środku nocy?, czy z pewnych niewyjaśnionych powodów nigdy nie możesz się zbudzić aż do schowania się księżyca?”
„Dlatego teraz, o godzinie 2:56 wygłaszam dla Ciebie mowę pożegnalną. Proszę, wybaczyć spóźnienie o parę lat.”
„Chociaż może mój anioł, nie umarł męczeńską śmiercią szlachetne, zaś wyjebał się na równym chodniku i tak pozostał.”
„Stało się jasne, że już po zabawie i tylko koszmar śniłaś na jawie. Twe złote oczy ukazują ofiarę, dlaczego nią jesteś, za jaką karę?”
„A przecież każdy, włączając w to pisarzy słabych, wie doskonale, że nie ma to znaczenia, gdyż w tej ilości wody nie da się utopić.”
„I tak jak Pijak z „Małego Księcia” pił by zapomnieć, że to robi, ja spowiadam się za to, że przestałam wierzyć”
„Niby tak różni, a wciąż prawie identyczni. Młodzieńcze dusze pokrywa bluszcz własnych istnień, a w odmętach zielonych liści schowani, jesteśmy my i nasze problemy, o których rozwiązania tak ciężko”
„Byłam pewna, że jesteś Bogiem, choć może poprostu chciałam, żeby tak było. Och, Dlaczego wcześniej nie zauważyłam tych przeklętych rogów diabła”



























hypnose