Sam, gdy miała siedem lat przeprowadziła się z rodzicami do Toronto. Poznaje tam Shawn’a, który okazuje się jej sąsiadem i staje się jej nierozłącznym przyjacielem. Czy połączy ich coś więcej?
Nie wiedziałam, że się w to wplącze…. Jednak powodem tego była moja miłość do bipolarnego Bieber’a, którego kocham całym swoim sercem, mimo tego, że przez niego mam masę problemów…
Derek mnie okłamał. Ugryzienie nie było darem, lecz przekleństwem. Zawsze chciałam wiedzieć co by się stało… Co by się stało, gdybyśmy tamtej nocy nie poszli szukać ciała.
Na początku chronił mnie, bo musiał, ale później chronił mnie, bo inaczej nie potrafił…
– Dam ci wszystko – powiedział – Ale potrzebuję tylko jednej rzeczy… Dostaniesz wszystko, Cassie. Jeśli dasz mi swoją miłość.
– No co jest, Cass? – pyta cicho chłopak, a ja mam niemal stuprocentową pewność, że ten głos słyszałam również w spiżarce. – Nie chcesz w końcu mnie zobaczyć?
Skarbie, nic mnie nie powstrzyma, wiesz o tym. Ja zawsze dostaję to, czego chcę. A teraz chcę ciebie. Nie uciekniesz przede mną. Kochanie, potrzebujesz mojej arogancji. Chcę tylko skraść twoje serce..
Sam, gdy miała siedem lat przeprowadziła się z rodzicami do Toronto. Poznaje tam Shawn’a, który okazuje się jej sąsiadem i staje się jej nierozłącznym przyjacielem. Czy połączy ich coś więcej?
Małe kłamstewko wypowiedziane tonem nie znoszącym sprzeciwu. To właśnie ono zamknęło mi usta.
Zbyt często dajemy ponieść się chwili, nie zważając na późniejsze konsekwencje naszych czynów. Szkoda tylko, że nie mamy wpływu na nasze uczucia..
Ona, dziewczyna czekająca na przejęcie tronu i opieki nad swoim krajem i On, chłopak żyjący chwilą, nieprzejmujący się niczym i nikim…
Zaczęłam się rozglądać i po chwili zauważyłam sylwetkę stojącą przy drzewie. Podeszłam bliżej. To był Malfoy.
Byłeś jedynym chłopakiem, który mógłby mnie w jakiś sposób zranić i bezbłędnie to wykorzystałeś.
Poczułam jego oddech na swojej szyi. Po chwili dłoń powędrowała wzdłuż mojego ciała. Odwróciłam się w jego stronę, patrząc głęboko w oczy. Pociągnął mnie za sobą…
Dlaczego zawsze muszę być „Tą Złą”? To nie moja wina, że on rozpowiedział wszystko kolegom, a w gratisie dał swoje domysły…
Powrót do rodzinnego miasta, ponowne zobaczenie starych przyjaciół, spotkanie dawnej miłości – czego chcieć więcej? Jednak nie było tak kolorowo. Wszystko się zmieniło. Oni się zmienili.
Życie jest tylko przechodnim półcieniem, nędznym aktorem, który swą rolę przez parę godzin wygrawszy na scenie w nicość przepada – powieścią idioty, głośną wrzaskliwą, a nic nie znaczącą.
Kocham ją dotykać. Kocham ją przytulać. Kocham ją łaskotać i słyszeć jej śmiech. Ale nie jestem w niej zakochany. To nie jest po prostu możliwe.
W agencji S.H.I.E.L.D. pracuje mnóstwo agentów. Co jeśli jedna z nich „wyłamie się” z obowiązujących ram? Czy wtedy na jej drodze stanie ktoś, kto będzie mógł jej pomóc?
Na ziemi leżały ciała martwych czarodziejów. Wszędzie ogień i przelatujące między sobą zaklęcia. Musiałam zmierzyć się z samą sobą. To była wojna.
Nie płakała, była silna. Jej jasne oczy były puste. Nie widziała, by kiedykolwiek zaszły łzami i wyrażały jakieś emocje. Tylko pustkę.
-Ale najważniejsza jesteś Ty także się tym nie przejmuj. Zresztą wszytko jest dobrze i nie zadręczaj się tym piękna. – odparł i kciukiem starł łzę która spłynęła po policzku.
Co znajdowało się na kartcę, którą znalazła Madii? Od kogo była i co to znaczy dla dziewczyny?
We wszechświecie istnieje legenda o pewnej kobiecie stworzonej z popiołu, krwi i ognia. Loki dowiadując się o tym uwalnia jej zmarłą duszę i zawiera z nią sojusz…
Evie leci do swojego internetowego przyjaciela, przy okazji idola. Jest podekscytowana wspólnymi wakacjami, On zresztą też. Co się stanie, gdy między dwójką pojawi się chemia?
Samantę martwi dziwne zachowanie Lokiego. Postanawia ponownie mu pomóc, lecz tym razem zakończenie terapii będzie wyglądać całkiem inaczej.