
Skaczemy przez kałużę po kamieniach, a z każdym krokiem jeden kamień tonie.
– Tak, jestem zimną SUKĄ… Sam mnie tak nazwałeś pamiętasz? I nauczyłeś jak nią być…
Przez jeden, głupi przypadek stałaś się moim problemem. A ja Twoim kłopotem
Świat bez psychopatów? Byłby nienormalny…
MrsQuinzel