— Tak bardzo cię kocham— powtórzył Regulus, składając krótki pocałunek na jej czole. — Wybacz mi. Obliviate.
Za tym kim jesteśmy, stoi wiele czynników. Są osoby, które trzymają nas na dobrej drodze, jednak ich brak pcha nas w niewłaściwym kierunku…
,,Tak było i dzisiaj wieczorem, kiedy niebo wyglądało jak oblane intensywnymi farbami. Siedziałam w tej samej pozycji, pochylona nad stronami mojego „rekwizytu od kamuflażu”(…)”
„— Więc chcesz mi wmówić, że umarłem? — spytał chłopak ze spokojem.”
Dwudziesty września — ten dzień już zawsze będzie odbijać się w głowie Blyany Blake. Tego dnia straciła coś niezwykle ważnego. Straciła wspomnienia.
„(…) nie widzę miłości w twoich oczach, tak jak ty piękna w moich warkoczach.”
,,(…) łapię za swój skórzany plecak i śmiało pędzę w kierunku nieznajomego.”
Gdy tajemnicza Faye pojawia się w życiu nastoletniego Jamesa Pottera, nic nie będzie takie jak wcześniej. Dziewczyna skrywa pewne sekrety, które wyjdą na światło dzienne w nieoczekiwanym momencie…
Miłość można porównać do ptaka. Nieważne jak bardzo staramy się zatrzymać ją w klatce, ona zawsze pragnie się z niej wydostać.
– Oh, dobrze wiesz, jak jest… Od kiedy odeszłaś, wiele się tutaj zmieniło. Są… – zawahał się. – Jakby to powiedzieć? – mruknął do siebie pod nosem. – Nowe zasady. Są ci lepsi i ci gorsi.
Przysięgam Ci, moja nieidealna Mademoiselle, że jeszcze odkupię nasz byt. Usiądę w naszym ubogim saloniku, naleję do kieliszków szampana i dam Ci dziecinną, naiwną wiarę, że wszystko będzie dobrze.
– Will Solace – Przedstawił się w pewnym momencie blondyn, wyciągając w moim kierunku pewnie rękę, którą po chwili wahania ścisnęłam – Witaj w obozie Herosów…
„Chciałeś sprzedać mi swoje serce. Mówiłeś uparcie, że jest w dobrym stanie, mimo, że było używane i miało wcześniej wielu właścicieli. Muszę przyznać, że wyglądało pięknie.”





























