❝Tak już zostało zdecydowane i nie macie wyboru, ani prawa do wyrażenia swojej opinii! Ten zaaranżowany ślub się stanie, czy się wam to podoba, czy nie!❞
Słaba, ale silna… Mroczna, ale jasna jak słońce… Lojalna zdrajczyni… Uczciwa mistrzyni przekrętów… Przeklęta i błogosławiona… Córka Posejdona…
,,(…) zwab wszystkie aktywne pasożyty na zewnętrzny plac treningowy za Pierwszym Liceum. Wtedy chcę, żebyś je zniszczył.”
Gdyby tylko na moim odbiciu lustrzanym nie było widać ran na skórze i w sercu, mógłbym nadal być szczęśliwy. Szkoda, że mi to szczęście zabrałeś.
’Nie chcę cię ratować… Chcę pozwolić ci samej się uratować…’
❝Zawsze myślałam, że to co mam było domem, ale się myliłam. Dopiero gdy poznałam was, dowiedziałam się jak naprawdę wygląda dom.❞
„—Przyjaciele czy konto w grze? Co jest bardziej warte, książę? — zapytał się retorycznie — prędzej czy później stracisz jedno i drugie.”
— Zostaw mnie Malfoy — prychnęłam próbując ukryć swoje uczucia pod fałszywą maską. Chłopak posłał mi tylko pełne kpiny spojrzenie i odszedł, znikając w oddali ciemnego korytarza.
,,Było to dawno i jest już nieprawdą”
Blond włosy z pasemkami w lawendowym kolorze wisterii, usta czerwone jak tawułka i chabrowe niebieskie oczy — jego młode serce zabiło szybciej, kiedy dzwonki zadźwięczały i weszła do środka.
Kayla żyje normalnie. Do czasu kiedy jej świat spadnie w przepaść, a ona dostanie skrzydła. Czy będzie mogła się na nich unieść u boku tajemniczego Taretha? Czy pamięta, że wszystko ma swoją cenę?
Wszystko czego chcę na święta, już tu jest.
Właściwie to krótka historyjka o spędzaniu wspólnie czasu przez dwójkę (ledwo) znanych sobie osób. „Rwała dziś rano czereśnie, ciemno – czerwone czereśnie.”
„Myślę, że nie jestem już tą samą osobą. Czy ktoś może mi przypomnieć, kim byłem wcześniej?”
❝Nagły przypływ strachu sparaliżował mnie od łap do nosa. Stałem jak wryty. Duże zwierzę zauważyło mnie i wysuwając pazury i pokazując wielkie kły zbliżało się do mojej kryjówki.❞
„Mimo radości i wyczekiwanych gestów baliśmy się okropnie. Wtedy też zakochałem się nie tylko w człowieku, ale także w błękicie.”

















































