„No bo wiesz… Najgorzej jest być samemu w święta. Ale jak nie jesteś sam, to od razu jest lepiej. […] Wiem, że ich nie lubisz, ale po prostu w nie uwierz…”
Rok 1991. Gdy Draco Malfoy po raz pierwszy przekracza próg Hogwartu, nie jest sam. Towarzyszy mu kuzynka – Astraea Black-Malfoy, dziewczyna o wyglądzie równie niezwykłym, co jej pochodzenie. (18+)
„Niepewność w nim była niemal namacalna…”
Nie potrzebuję nikogo, kto mówi mi, jak mam żyć. Ale jeśli chcesz być częścią mojego świata, musisz rozumieć, że jestem jak bandaż: chronię, ale i bolesny do usunięcia. ( Ostrzeżenie: 16+)
Oczy, jasnoniebieskie jak lód, patrzyły na mnie z dziką czujnością. A pod powierzchnią wody… ogon. Długi, biały, lśniący. Syrena.
„W młodości często to robiłam, skrycie wierząc, że moje spojrzenie było odwzajemniane – martwe ślepia obserwowały, jak dorastałam, widziały pierwsze kroki, pierwszy płacz i śmiech.”
Wyruszyłyśmy w podróż. Szłyśmy dzielnie, bez utraty tchu, przez wiele lasów, rwących rzek, ciemnych dolin i niekończących się wrzosowisk. Z dnia na dzień, coraz bardziej traciłam nadzieję.
„Every time I returned, it hurt more…”
Wilki z Watahy Nowiu Księżyca żyją w ciągłym napięciu, zagraża im utrata terytorium przez pewne stado dzików. Do starych problemów dołącza polowanie na dziki, w którym zostają ranne również wilki.
Jutro ta bajka miała się dla nich skończyć, a może właśnie dopiero zacząć – tego nie wiedzieli. Wiedzieli jednak, że jeśli ta wigilia miała być ich ostatnią, chcieli spędzić ją jak najlepiej potrafili
„– Za światłem Księżyca? – powtórzyła cicho Nieznajoma – A więc legendy to prawda…”
Dźwięk pistoletu, rozszedł się echem po jego czaszce i został tam na zawsze. Nawet nie wiedział, że mała decyzja, wprowadzi dużą zmianę w jego życiu…
Choinka świeci, mróz szczypie w nosy, Justin ksiąg zaklętych czyta całe stosy!
Kiedy rodzice 17-letniej Riku dowiadują się, że ma nadzwyczajne umiejętności, decydują się umieścić ją w odizolowanym „Ośrodku dla Dziwolągów”. Riku po przeżyciu tam istnego piekła postanawia uciec…
W opuszczonym domu nad rzeką rodzi się więź między samotną dziewczyną a dziką kotką. Gdy los splata ich ścieżki, Bzda zaczyna szeptać legendę o Córkach Rzeki.
Od kiedy mógł sięgnąć pamięcią, Toya był jedynym mieszkańcem swojego domu. Czuł się jak w klatce, odizolowany, choć czuł, że robi to z własnej woli. Aż pewnego dnia odnalazł prezent w ogrodzie…















































