Wiem, co byś powiedział, a raczej zanucił, gdybyś tu był. Nie płacz, kiedy odjadę, bo sercem będę przy tobie. A jednak ty odjechałeś, odpłynąłeś, odszedłeś. A ja płaczę.

Choć nocą wyją wilki, rano śpiewają ptaki. Jak piękny nie byłby wieczór, zawsze zastępuje go świt. A wtedy Ty znikasz, kochanie.
Darth Vader kochał, dopóki nie zapragnął władzy. Ja pragnąłem władzy, dopóki nie pokochałem.
In the end, love is a good reason for everything to fall apart.
Może mogłabym cię pokochać, gdybyś tylko wiedział, co to za uczucie.
Czy widzisz kres nieba? Nie. Tak samo MY nie mamy końca. Tylko, proszę, pomóż mi spalić przeszłość. Seul, nadchodzę.
Po co w ogóle próbowałem, skoro wiem, że nie ma nikogo takiego jak ty?
Biegnij, nie zatrzymuj się. Skręć w lewo. Miń czerwony budynek i zbiegnij schodami w dół. Z nikim nie rozmawiaj. I pamiętaj: kocham Cię i zrobię wszystko, by jeszcze raz dotknąć Twoich ust.
Choinka sięgała aż do sufitu, ogień płonął w kominku. Ten wigilijny wieczór sprawił, że mogliśmy być wolni. Brakowało nam tylko jednej rzeczy – jemioły.
Co zrobić, gdy świat wypowiada się przeciwko Tobie? Kiedy tracisz nadzieję, że znajdziesz spokój i szczęście, bo coś takiego nie istnieje? I gdy Twoja miłość okazuje się Twym zgubieniem…?
– Widziałaś już? – zapytała po chwili, wskazując palcem na plakat, wiszący w oknie jednej z kawiarni. „Shawn Mendes Illuminate World Tour”.
Uniosłam wzrok, gdy ręka chłopaka siedzącego przede mną powędrowała na oparcie jego krzesła. Przez chwilę obserwowałam, co ma zamiar zrobić, gdy nagle na moim zeszycie wylądowała mała karteczka…
Przeżyj swoją własną historię, która ma swoje początki we snach… Będzie ona miała miejsce w Hogwarcie, wśród czwórki wyjątkowych chłopców…
Gryfonka2004