„Jeszcze nigdy nie tęskniła tak za Hogwartem. Na myśl o powrocie mimowolnie się uśmiechała, a wszystkie miłe wspomnienia zaczynały przewijać się w jej głowie jak na filmie.”
„– Już dobrze, Mała – mówił swoim głębokim głosem. – Więcej Cię nie skrzywdzi. Jestem przy Tobie.”
Ta miłość jest niebezpieczna. Ta miłość może zabić każdego, a szczególnie tych, którzy darzą nią innych.
Trochę wakacyjna, trochę świąteczna i trochę sylwestrowa opowieść o Syriuszu Blacku, który zmaga się z pojęciem pierwszej miłości.
— Stąpasz po cienkim lodzie, Satterlee! — krzyczy brunet, kierując się w stronę swojego czarnego Lamborghini. — Uważaj, bo za chwilę wpadniesz do wody, a ja nie ratuję takich księżniczek jak ty!
„Od chwili gdy ujrzałem cię po raz pierwszy, wiedziałem że to miłość. Musiałem jedynie to sobie uświadomić.”
Nigdy nie wiemy co przyniesie nam los. Może to być coś dobrego, a może i coś złego…
— Myślałem, że szybciej uciekasz — zakpił nieznajomy mi chłopak, mierząc mnie uważnie spojrzeniem. To wszystko prawda, oni istnieją, a ja właśnie stoje przed jednym z nich.
– Straciłaś dla mnie tyle czasu, że poczułem się ważny Emily – powiedział, a jego serce rozbiło się na tysiąc kawałków.
❝Życie w niewiedzy nie jest takie złe. Nie wiesz czego się spodziewać, ale też nie musisz martwić się tym, kto i ile razy kłamał ci prosto w oczy. Żyć w nieświadomości było łatwiej.❞
❝Nikt nie mógł przewidzieć, że za ciąg wszystkich tych dziwnych przypadków odpowiada tylko jedna osoba…❞
Każdy zna magiczne dzieje zapisane na kartach historii. Ale czy ktoś kiedykolwiek zastanawiał się, co by było, jeśli wszystko byłoby, jak powinno?
Tegoroczna wigilia zostaje postawiona pod znakiem wątpliwej przemiany Walburgi Black tudzież jej szczerze uroczej próby pojednania.
– Nie jestem waszym bratem! Wykrzyczał po raz kolejny, nie zdając sobie sprawy, że wkrótce pożałuje swoich słów.
You’re just like me. You breathe, you speak, you dream. You’re just like me. Nothing less, nothing more.
— Shawn Mendes umarł, byłam na jego pogrzebie ty nie możesz… — szepcze, zaczynając głośno płakać. — Bri, gangsterzy nie umierają — uśmiecha się brunet.
Misja: złamać serce, najprzystojniejszemu chłopakowi w szkole — rozpoczęta. Tylko uważaj, bo jak igrasz z ogniem to możesz się sparzyć…
Podobno miłość to coś pięknego. Podobno ma mnóstwo kolorów, a świat jest lepszy. Jeżeli tak jest, dlaczego ja wciąż czuję ten okropny ból zawsze gdy go widzę? Dlaczego to tak boli? Powiedz mi dlaczego
– Zgadzam się, ale jest jeden warunek. On nie może się o tym dowiedzieć…
Wszyscy bez wyjątków się go bali, choć nikt nawet nie wiedział, kim jest i jak się nazywa. Jeżeli jednak wiesz, nie oczekuj przyszłości.
“Miłość to prawdziwe uczucie. Uczucie, które dostaje posmaku. Każdy czuje inny smak. Jaki poczuje Maisy?„
— Powiedz mi tylko jedno. Czy mam u ciebie jakiekolwiek szanse? Daję ci tyle znaków, ile mogę, ale ty tego nie zauważasz. To dzięki mnie znaleźliśmy się w tym ogniu szczerości, wiesz?
– Gdyby twój tata wiedział, co razem robimy, dawno zakułby mnie w swoje kajdanki.
Uwielbiałem wpatrywać się w jej brązowe tęczówki, które rozpromieniały mój świat. Moim światem, starała się ona. Dziewczyna ze słonecznej Kalifornii, a poznałem ją w mieście aniołów, czyli Los Angeles
❝Fred i George wtedy jeszcze nie wiedzieli, że ta mała istota zostanie w przyszłości kompanem w ich żartach, najlepszą przyjaciółką, a może także powodem ich kłótni…❞
Będziesz moją księżniczką, a ja będę Twoim księciem, ale pamiętaj Skarbie. Ja jestem tym złym księciem, tym co kocha, bardziej niż ten z bajki
,,Gdy zło ludzką przybierze postać, gdy śmierć na każdym rogu czekać będzie, przybędzie ona…”