Ines Nott została śmierciożercą dla Draco Malfoya, po czym zniknęła. Czy mężczyzna zdąży jej wybaczyć?
Lavina to zgorzkniała profesorka. Jednak odkąd Syriusz Black ucieka z Azkabanu w jej życiu pojawia się promyk nadziei, ale czy to wystarczy, żeby odzyskać dawną ufność i wiarę w ludzi?
Lottie Rose i Syriusz Black trafiają do Azkabanu za popełnione zbrodnie. Jednak czy NAPRAWDĘ je popełnili?
Czy jest za późno, by Ci to powiedzieć? Wszystko znaczy nic, jeśli nie mogę Cię mieć.
Obudziłam się o godzinie 10.00 . – O nie! Już tak późno!? Naciągnęłam ubranie w pośpiechu i wybiegłam z dormitorium. Podążałam korytarzem na lekcję transmutacji, nagle zderzyłam się z czym czy z kim?
,,Gdy zło ludzką przybierze postać, gdy śmierć na każdym rogu czekać będzie, przybędzie ona…”
„- Nie ma mowy, Syriuszu. Jesteśmy TYLKO przyjaciółmi. Nie złapiesz mnie! Idź sobie do tej twojej Dorcas i mnie zostaw w świętym spokoju. Nie będziemy nikim więcej niż przyjaciółmi.”
” Nim się spostrzegłam po raz kolejny zostałam wciągnięta na stół przez Dorcas i starając się zniwelować ból w sercu — oddałam się zapomnieniu. „
11 letnia dziewczyna poznaje blond włosego chłopaka. zaprzyjaznia sie z nim a reszte dowiecie sie puzniej
— Jesteś pewna, że chcesz mi to obiecać? — Riddle spojrzał na nią ze zdziwieniem, dziewczyna lekko się zawahała, ale po chwili była już pewna — Tak — jego kąciki ust delikatnie powędrowały ku górze.
Poza tym świat wcale nie dzieli się na dobrych ludzi i śmierciożerców, bo wszyscy mamy w sobie tyle samo dobra co zła. Tylko od nas zależy, jaką drogą pójdziemy. Taka jest nasza natura.
Powiedziałam, że złapie Cię, gdy znowu upadniesz jak tamtego wieczoru. Dotrzymam słowa, ale pamiętaj, że musisz na mnie uważać. Beze mnie będziesz bezpieczny.
Poza tym świat wcale nie dzieli się na dobrych ludzi i śmierciożerców, bo wszyscy mamy w sobie tyle samo dobra co zła. Tylko od nas zależy, jaką drogą pójdziemy. Taka jest nasza natura.
Podnosi mój podbródek, abym na niego popatrzyła, jednak nieśmiałość, jaka we mnie jest nie pozwala mi na to. — Spójrz na mnie, Skarbie. — szepcze, po czym muska moje usta.
-Moje życie nigdy nie było proste. Cierpnienia, kpiny, samotność. Teraz poznaję te lepszą stronę świata. Pierwszy raz odkryłam, że istnieje dobro…- powiedziała Virginia.
Dwudziesty września — ten dzień już zawsze będzie odbijać się w głowie Blyany Blake. Tego dnia straciła coś niezwykle ważnego. Straciła wspomnienia.
– Ustaliłem z Andrewem, że dobrym pomysłem była by collaboracja Twoja i Shawna – te słowa trafiają do mnie z lekkim opóźnieniem, jednak, gdy już zrozumiałam, co mówi do mnie mój menager, zamarłam.
Ona była delikatna. Niczym płatki róży wirujące na wietrze. Ale tak jak one była słaba bez swojej podpory. Bez niego. Może kiedyś jeszcze zobaczysz, jak jej łza wiruje wśród innych samotnych płatków..
Evanora odziedziczyła pewien dar, który pozwala jej ujrzeć tragiczny los jednego z Huncwotow. Czy dziewczyna zdoła stawić czoła przeznaczeniu i ocali chłopaka?
Życie z nią było doskonale, bo ona taka była. To dla niej chciałem zmienić świat i to dla niej zostałem lordem Voldemortem.
,,Skoro Ty mnie już nie chcesz, to dlaczego ktoś inny miałby chcieć Ciebie, James? […] Sam w końcu przyznasz, że beze mnie jesteś zgubiony, kochanie, to tylko kwestia czasu.”
Czy odnowienie kontaktu z przyjacielem i nowa szkoła odmienią nieśmiałą i smutną Adelaine i sprawią, że dziewczyna zapomni o swojej przeszłości?
Cassandra i Emily King są bliźniaczkami. Ich przygoda w Hogwarcie to normalne życie czarownic. Do pewnego dnia, aż spotykają czwórkę rozrabiaków. Wtedy się wszystko zmienia.
Uważaj, bo ja wierzę w to, że potęga mroku powróci . Wiesz dlaczego? Bo to JA jestem JEGO następczynią. Powiem to jeszcze raz: Uważaj, bo mrok może wrócić…
Jeden gra w siatkówkę, drugi w kosza. Jeden ma idealne oceny, a drugi ledwo nadąża na profilu, który wybrał. Różnią się nawet wzrostem, dlatego czy głupi projekt wydobędzie to, co ich łączy?
-Och, Madd… Znowu kochanie?- zadał mi pytanie. Pachniał tak, jak amortencja, którą kazał mi uwarzyć Slughorn. – Nie, nie tym razem…- odpowiedziałam wpijając się w jego usta
Uważaj, bo ja wierzę w to, że potęga mroku powróci . Wiesz dlaczego? Bo to JA jestem JEGO następczynią. Powiem to jeszcze raz: Uważaj, bo mrok może wrócić…
-Och, Madd… Znowu kochanie?- zadał mi pytanie. Pachniał tak, jak amortencja, którą kazał mi uwarzyć Slughorn. – Nie, nie tym razem…- odpowiedziałam wpijając się w jego usta
Nierozumiana_Malfoy