Codziennie chcę sięgnąć po używki – zapomnieć Poczuć smak alkoholu w ustach To źle? I tak mnie nic nie uratuje.
Codziennie chcę sięgnąć po używki – zapomnieć Poczuć smak alkoholu w ustach To źle? I tak mnie nic nie uratuje.
Czy ideały są zadowalające? Uwierz, nie dla niej, nie tutaj. Ale dlaczego kłamstwo dalej trzyma ich w ryzach? Odpowiedź jest prosta – to naprawdę perfekcyjna iluzja.
Moje życie obraca się dookoła jednej rzeczy, perfekcji. Ale czy to źle? Czy to źle, że chcę być idealna? Tak, tak jeśli tracę przy tym siebie.
„Rozkwitnij, piękny kwiecie i pozwól sobie zrozumieć doskonałe niedoskonałości.”
chciałbym podziękować ludziom, którzy przez życie całe mnie kontrolowali. wszakże dzięki nim odnalazłem wolność i mogłem być sobą, buntując się przeciw szablonom społecznym.
Czułam jej perfumy na Twoim ciele, widziałam obrys jej ust na Twojej szyi i stwierdzam, że jest idealna…
Nie chcę już dłużej być idealna… Chcę, by ktoś zrozumiał, jak czuję się naprawdę. Czyli nie perfekcyjna.
Obawiam się, że upada Pani. Nie mówię tego by Pani dogryźć, czy zatruć chwilę triumfu. Ostrzegam tylko na wypadek, jeśli Pani tego nie widzi.
dążenie do perfekcji stało się dla mnie niczym rosyjska ruletka z samym Bogiem. gra, w której jest jeden przegrany, a w moim przypadku — i jeden wygrany. czy jednak da się wygrać z samym Bogiem?
Dobrze wiesz, że szczęście nawet z bólu się rodzi. Proszę więc daj mi szansę, by to co boli ciebie — przerodziło się w tony szczęścia. Daj mi choćby jedną szansę. Daj mi stać się częścią twego świata.
My perfection killed me. Honey, do not be like me, do not let her take control of your own life. Make mistakes and draw conclusions.