Gwiazdy mówiły, że jesteś mi pisany. Szkoda, że planety wróżyły nieszczęście.

Wydoroślał i stał się jeszcze przystojniejszy. Jego ramiona były teraz bardziej rozbudowane i męskie. Nie przypominał już tamtego, którego zapamiętałam…
Wydoroślał i stał się jeszcze przystojniejszy. Jego ramiona były teraz bardziej rozbudowane i męskie. Nie przypominał już tamtego, którego zapamiętałam…
Wydoroślał i stał się jeszcze przystojniejszy. Jego ramiona były teraz bardziej rozbudowane i męskie. Nie przypominał już tamtego, którego zapamiętałam…
Jestem zły w miłości i wiesz, że skłamałbym, gdybym powiedział, że jesteś tą, która mogłaby mnie naprawić.
Trudna, niezrozumiała, pełna błędów i niewytłumaczalnych zachowań.
Wydoroślał i stał się jeszcze przystojniejszy. Jego ramiona były teraz bardziej rozbudowane i męskie. Nie przypominał już tamtego, którego zapamiętałam…
Jesteśmy sztuką, kochanie.- Co mam przez to rozumieć? Zdradź mi swoją tajemnice. Chętnie posłucham. Czemu jesteś taki nie czuły? Czemu jesteś niedostępny? Czemu jesteś takim cholernym dupkiem?
Jestem zły w miłości i wiesz, że skłamałbym, gdybym powiedział, że jesteś tą, która mogłaby mnie naprawić.
Miłość i nienawiść dzieli cienka kreska. Banał, nie? Też tak uważałam, dopóki nie poczułam dziwnych motyli w brzuchu na Jego widok…
Przez sto osiemdziesiąt dwa dni, dostawałam od ciebie jedną różę z liścikiem. Przez pół roku zastanawiałam się kim jesteś. Dopiero teraz zdaję sobie sprawę, jak blisko ciebie byłam, a nie zauważałam.
Przez sto osiemdziesiąt dwa dni, dostawałam od ciebie jedną różę z liścikiem. Przez pół roku zastanawiałam się kim jesteś. Dopiero teraz zdaję sobie sprawę, jak blisko ciebie byłam, a nie zauważałam.
– Aiden, huh? – pyta, chociaż wcale nie musi tego robić, bo doskonale zna odpowiedź na zadane przez siebie pytanie.
Samobójstwo chłopaka i jego przyjaciele, którzy próbują rozwiązać zagadkę. A wszystkie ścieżki prowadzą do czarnookiej dziewczyny.
Jesteśmy sztuką, kochanie.- Co mam przez to rozumieć? Zdradź mi swoją tajemnice. Chętnie posłucham. Czemu jesteś taki nie czuły? Czemu jesteś niedostępny? Czemu jesteś takim cholernym dupkiem?
Max, Sam i Oliver codziennie utrzymują nowe tajemnic w sekrecie. Avery od zawsze otaczały dziwne zjawiska. Sprawy, które nie mogą wyjść na jaw znalazły się w rękach nastolatków.
Przez sto osiemdziesiąt dwa dni, dostawałam od ciebie jedną różę z liścikiem. Przez pół roku zastanawiałam się kim jesteś. Dopiero teraz zdaję sobie sprawę, jak blisko ciebie byłam, a nie zauważałam.
Przez sto osiemdziesiąt dwa dni, dostawałam od ciebie jedną różę z liścikiem. Przez pół roku zastanawiałam się kim jesteś. Dopiero teraz zdaję sobie sprawę, jak blisko ciebie byłam, a nie zauważałam.
Dziwne słowa, dziwne gesty, dziwne myśli. Ludzie mają różne twarze, a tylko niektóre pokazują innym.
























