„Pomieszczenie wypełniła niezwykle niezręczna cisza. Słychać jedynie nieznośne skrzypienie sztućców nieznajomego oraz mój nierówny oddech, nad którym w żadnym wypadku nie jestem w stanie zapanować.”

„Mój nos napotyka znajome zapachy świerku i grzanego wina, a do uszu dolatują początkowe dźwięki „Last Christmas” (…)”
„Księżyc tej nocy był wyjątkowo krwisty. Zalewając ulice miast swoim rubinowym światłem, budził w przechodniach olbrzymią grozę.”
„Czuję się nieco zmieszany i skrępowany, jednak po odwróceniu się w stronę dziewczyny, zauważam jej gotowość do tańca, wraz z czym moje obawy momentalnie znikają.”
,,(…) łapię za swój skórzany plecak i śmiało pędzę w kierunku nieznajomego.”
,,Tak było i dzisiaj wieczorem, kiedy niebo wyglądało jak oblane intensywnymi farbami. Siedziałam w tej samej pozycji, pochylona nad stronami mojego „rekwizytu od kamuflażu”(…)”
„(…) nie widzę miłości w twoich oczach, tak jak ty piękna w moich warkoczach.”
„Gwałtownie pociągam za klamkę głównych drzwi i widzę… jego, niedbale opartego o drewnianą futrynę werandy.”
„(…) zakręcam walizkę w stronę wyjścia. Przed domem stoi staromodny samochód Jeremiego – pokryty lakierem o ciemnożółtej barwie.”
„(…) a ja zagubiony przechadzam się malowniczymi ulicami starego miasta, błądząc wśród postarzałych ścian i licznych balkonów.”
,,Patrzę na rozciągający się w oddali horyzont myśląc tylko o jednej rzeczy – o tym jak cholernie się boję.”
,,(…) przecieram wyświetlacz telefonu od drobnych kropel deszczu, odczytując w powiadomieniach ostatnią otrzymaną wiadomość.”
,,(…) wlepiam wzrok w rozległe polany obsypane garścią czerwonych maków.”

























_lajulie