„Mój nos napotyka znajome zapachy świerku i grzanego wina, a do uszu dolatują początkowe dźwięki „Last Christmas” (…)”
„Mój nos napotyka znajome zapachy świerku i grzanego wina, a do uszu dolatują początkowe dźwięki „Last Christmas” (…)”
Czas przedświąteczny uważałem za magiczny. A wszystko co wiązało się z tą magią, było Twoją zasługą.