Ale ten maj jest zbyt piękny, żeby tak po prostu go pozostawić. Zapamiętam go, żeby potem jeszcze raz tu wrócić.
Ale ten maj jest zbyt piękny, żeby tak po prostu go pozostawić. Zapamiętam go, żeby potem jeszcze raz tu wrócić.
Ten jesienny wieczór w Paryżu, miał wyglądać zupełnie inaczej. Hazel miała spędzić go przy parującej kawie, w otoczniu rodzinnych pogawędek, a nie w towarzystwie zupełnie nieznanego jej chłopaka.