,,(…) przecieram wyświetlacz telefonu od drobnych kropel deszczu, odczytując w powiadomieniach ostatnią otrzymaną wiadomość.”
Nothing sometimes means everything…
Od teraz pora rozpocząć nowe, pełne tajemnic i kłamstw życie u boku kogoś, kogo wręcz nienawidzą – siebie nawzajem.
Komandor Shepard od czterech lat służy na statku Normandia. Z garstką załogi próbuje pozyskać sojuszników, którzy pomogliby mu przy unicestwieniu Żniwiarzy, istot zagrażających całej galaktyce.
Poza tym świat wcale nie dzieli się na dobrych ludzi i śmierciożerców, bo wszyscy mamy w sobie tyle samo dobra co zła. Tylko od nas zależy, jaką drogą pójdziemy. Taka jest nasza natura.
Bo perfekcja jest wtedy, gdy czerń i biel stają się jednością.
Uwielbiałem wpatrywać się w jej brązowe tęczówki, które rozpromieniały mój świat. Moim światem, starała się ona. Dziewczyna ze słonecznej Kalifornii, a poznałem ją w mieście aniołów, czyli Los Angeles
Przytuliłem ją, zagłębiłem twarz w zgięciu jej szyi i czułem tylko jedno – zapach wiosennych kwiatów.
,,Mówiłam, że nie miałam przyjaciół w Hogwarcie. Mój błąd, bo tak naprawdę była jedna osoba. Newt Scamander.”
Wojna w latach 80. podzieliła świat na ludzi i poszukiwanych. Czarodzieje nie są bezpieczni, zburzono Hogwart, zniknęło Ministerstwo Magii. Jedynym ratunkiem aby przetrwać jest Azkaban – ich nowy dom.
Ace woli nie wspominać o swoich rodzicach, zdecydowanie woli imprezować razem ze swoją dwójką przyjaciół i dziewczyną. Czwórka przyjaciół planuje wakacje życia zakrapiane alkoholem. Czy im się uda?


































