Poczuł jak drgawki spowijają jego ciało. „Nie pozwól, by o tobie zapomniał…” – Jesionowa Gwiazdo… – wycharczał – Zawsze chciałem umrzeć razem z tobą…
Poczuł jak drgawki spowijają jego ciało. „Nie pozwól, by o tobie zapomniał…” – Jesionowa Gwiazdo… – wycharczał – Zawsze chciałem umrzeć razem z tobą…
Widzę jego twarz raz dziennie, jedyne kilka sekund. A jednak myślę o nim cały czas. Nie mogę przestać, on jest jak narkotyk. Uzależnił mnie od siebie.
Może trochę ci pomoże wiedza o tym, że większość ludzi przez to przechodzi. Niewielu potrafi zebrać się w sobie i wyjść z nałogu. Ja już mam dość i nie będę nawet próbować. Ale może tobie się uda?
Spotykają się ponownie — co teraz zrobią? I kim jest Nataniel?
Bezradny. Taki właśnie czuł się Remus, widząc Blacka z innymi. Jego miłość raniła go każdego dnia i przypominała jak strasznym jest kochać.
I choć powątpiewam z całego serca w jego realność, to wiara opiera się na ślepym oddaniu. A ja mam niezbite dowody przed sobą. Teraz byłbym po prostu głupcem, gdybym zaprzeczał niezaprzeczalnemu.
(…) poproszę jedną białą różę. Jedną, śnieżnobiałą, najpiękniejszą różę jaką pani ma w tej kwiaciarni. (…)
Nieudany zamach stanu to początek rewolucji. Zniewolony lud staje naprzeciwko rozpieszczonej magnaterii. Będzie wystarczająco silny, aby dokonać przewrotu, czy może podda się po kilku niepowodzeniach?
Uśmiechnięta twarz Qingxuana, polne kwiaty mokre od rosy i upajająca woń rozpłynęły się w nicość, pozostawiając za sobą tylko miłe, ale mocno zaprawione goryczą wspomnienie. To tylko sen, Czarnovod.
To nie był sen. Ale zostało mi niewiele więcej — pomyślałam — tylko kurz i pajęczyny…